Uff ...  ... 200!

 
 
 
 
TLVP
Home
 
 
 
 
Czytelnia
Book Nook
 
 
 
 
Mahabharata 161 (po polsku)
 
 
 
 
Mahabharata 163 (po polsku)
 
 
 
 
Downloaduj
Mahabharata
w formie PDF
 
 
 
 
Mahabharata Spis opowieści
 
 
 
 
“Good” Violence versus “Bad”
 
 
 
 
Hymny Rigwedy o stworzeniu świata
 
 
 
 
Napisz
do nas

Napisz do nas
Maha­bharata

Opowieść 162:

O od­krywaniu duszy wśród procesów mental­nych zrodzo­nych z połączenia duszy z ciałem (adhjatma)

 

opowiada

 

Barbara Mikołajew­ska

 

na podstawie fragmentów Mahābharāta,

Santi Parva, Part 2, Sections CCXLVII-CCXLIX

(Mokshadharma Parva),

w angielskim tłumaczeniu z sanskrytu Kisari Mohan Ganguli,

URL: http://www.sacred-texts.com​/hin​/m06​/index.htm


Wydanie I internetowe (poprawione)

Copyright © 2013-15 by B. Mikołajewska
Wszelkie prawa zastrzeżone
Porada techniczna i edytorska: F.E.J. Linton

The Lintons’ Video Press
New Haven, CT
06511 USA


e-mail inquiries: tlvpress @ yahoo . com


Spis treści

 

1. O tym, czym jest wiedza duchowa adhjatma

2. O duszy (kszetra-dżina) w kontekście dwudziestu czterech zasad tworzących ciało (kszetra), czyli pole działania dla duszy

3. O naturze rozumienia, jego centralnej roli w tworzeniu (idei) przedmiotów i powiązaniu z jakościami natury

4. O niemożności zobaczenia duszy w zanieczyszczonym przez jakości natury rozumieniu

5. O konieczności uwolnienia się z niewoli (idei) przedmiotów tworzonych przez rozumienie zanieczyszczone przez jakości natury

6. Słowniczek Mahabharaty




Wjasa rzekł: „O synu, człowiek ma pięć zmysłów (słuch, dotyk, wzrok, węch i smak), umysł jako szósty i rozumienie jako siódme i duszę jako ósmą. Pięć zmysłów służy odbiorowi pięciu wrażeń, czy atrybutów (dźwięku, dotyku, formy, zapachu i smaku). Umysł istnieje po to, aby poddawać w wątpliwość dokładność tych wrażeń. Rozumienie rozwiązuje te wątpliwości. Dusza z kolei jest nazywana świadkiem wszystkich tych operacji bez włączania się w nie”.

(Mahābharāta, Santi Parva, Part 2, Section CCXLVII)



1. O tym, czym jest wiedza duchowa adhjatma

Bhiszma rzekł: „O Judhiszthira, słuchaj dalej mego opowiada­nia o rozmowie między prorokiem Wjasą i jego mądrym synem na temat zamieszkującej w ciele indywidualnej duszy i sposobu jej poznania.

Wjasa rzekł: ‘O synu, chciałbym teraz porozmawiać z tobą na tematy dotyczące duszy omawiane w Upaniszadach i dyskutowane wśród wielkich riszich, które przekraczają zwykłe rozumienie i są jeszcze bardziej tajemne od tego, o czym rozmawialiśmy dotych­czas. Są one również przedmiotem twoich studiów, powiedz mi więc, czy jest coś, co szczególnie zajmuje twoją myśl, czy masz jakieś wątpliwości? Jestem do twej dyspozycji, powiedz mi więc, o czym dokładnie mam teraz mówić?’

Śuka rzekł: ‘O największy z riszich, chciałbym abyś omówił teraz bardziej szczegółowo to, co jest nazywane adhjatmą lub wiedzą duchową. Co wchodzi w zakres tej wiedzy i jakie jest jej źródło?’

Wjasa rzekł: ‘O synu, adhjatmą nazywa się całą tą wiedzę, która dotyczy poznania ucieleśnionej duszy w kontekście innych wspominanych już przeze mnie istnień będących rezultatem kolej­nych przekształceń natury materialnej Prakriti tworzących ciało, jak i w kontekście procesów działania i życia. Kolejne przekształ­cenia Pierwotnej Prakriti (Moola Prakriti) prowadzą do powstania dwudziestu czterech zasad-istnień (tattwa), które są podstawą powstania zarówno świata fizycznego, jak i organów powodu­jących procesy mentalne. Wszystkie te kolejne przekształcenia podzielają naturę Prakriti, czyli istnieją w trzech stanach lub mówiąc inaczej działają pod wpływem trzech jakości natury (gun) występujących w nich w różnych proporcjach. Wiedza duchowa włącza dwadzieścia siedem tematów obecnych w filozoficznych dyskusjach, w których rozważa się duszę w kontekście dwudziestu czterech zasad (istnień) obecnych w ciele—czyli pięciu «wielkich» elementów, pięciu subtelnych elementów, pięciu organów (zmysłów) działania, pięciu organów poznania (zmysłów w sensie dosłownym), umysłu, rozumienia, ego-świadomości i Moola Prakriti (czyli trzech jakości natury: sattwa, radżas, tamas)—oraz innych zasad, jak zasada pięciu oddechów, pragnienia, działania i wiedzy (widja). W rozmowie z tobą pragnę teraz poruszyć niektóre z tych tematów’.

2. O duszy (kszetra-dżina) w kontekście dwudziestu czterech zasad tworzących ciało (kszetra), czyli pole działania dla duszy

O pięciu „wielkich” elementach, z których zbudowane są wszystkie istniejące przedmioty

 

Wjasa kontynuował: ‘O synu, posłuchaj najpierw o duszy w kontekście pięciu «wielkich» elementów. Jak już mówiłem, ziemia, woda, ogień, wiatr i przestrzeń są pięcioma «wielkimi» istnieniami, które tworzą części składowe we wszystkich żywych istotach, które, będąc faktycznie jednością z punktu widzenia tworzącej je substancji, są jednak widziane jako odrębne tak jak fale oceanu. Tak jak żółw, który wyciąga i chowa swe kończyny do skorupy, tak te pięć istnień zamieszkuje i wycofuje się z licznych małych form ulegając przekształceniom nazywanym stwarzaniem i niszczeniem. Cały wszechświat ruchomych i nieruchomych przedmiotów ma te pięć istnień za swoje części składowe i całe stwarzanie i niszczenie odnosi się do tego pięcioelementowego bytu. Występują one we wszystkich istniejących przedmiotach, lecz Stwórca nie rozmieścił ich równo mając na uwadze różne cele’.

Śuka rzekł: ‘O ojcze, jak mam rozumieć to nierówne rozdzielenie tych pięciu «wielkich» istnień w różnych przedmio­tach we wszechświecie? Które z nich tworzą zmysły i które są atrybutami? Jak mam to rozumieć?’

Wjasa rzekł: ‘O synu, opowiem ci o nich po kolei, słuchaj więc z uwagą. Dźwięk, słuch i wszystkie wydrążenia w ciele—te trzy—mają przestrzeń za swe źródło. Życiowe oddechy, ruch członków i dotyk pochodzą z wiatru. Forma, oczy i ogień trawienny w żołądku wywodzą się z ognia. Smak, język i wszystkie humory pochodzą z wody. Zapach, nos i ciało pochodzą z ziemi. Takie są przekształ­cenia pięciu «wielkich» istnień w zmysły. Wyróżnia się pięć zmysłów lub organów poznawszych, do których należą ucho, skóra, oko, język i nos, oraz pięć organów działania, do których należą język-mowa, ręka, noga, organ wydalania i organ rozrodczy.

Pięć «wielkich» elementów ma pięć atrybutów: dźwięk ma swój początek w przestrzeni, dotyk jest uważany za atrybut wiatru, forma ognia, smak wody, a zapach jest własnością ziemi. Te pięć atrybutów będących przedmiotami zmysłów tworzy pięć subteln­ych elementów (tanmatra).

 

O tzw. organach wewnętrznych—rozumieniu i ego-świadomości i umyśle—i ich pochodzeniu z przeszłego wcielenia

 

Umysł (manas), rozumienie (buddhi) i indywidualne usposobienie (czyli jednostkowa natura żywej istoty)—te trzy—wypływają ze swego poprzedniego stanu (czyli są przenoszone w ciele subtelnym w procesie migracji duszy) i podczas kolejnych narodzin nabierają coraz większej mocy panowania nad pięcioma atrybutami (dźwiękiem, dotykiem, formą, smakiem i zapachem), które są przedmiotami ich poznania, lecz nie przekraczają wpływu trzech jakości natury materialnej (gun). Choć rozumienie i umysł są w swej naturze sattwiczne zostają zanieczyszczone przez wpływ tamas i radżas przenoszony z przeszłego życia.

 

O ewolucji Prakriti i powstaniu dwudziestu czterech istnień obecnych w ciałach żywych istot

 

Dwadzieścia cztery istnienia obecne w ciałach żywych istot, jak i różnorodność żywych istot jest rezultatem ewolucji Prakriti będącej wynikiem aktywności i oddziaływania na siebie trzech gun. W sensie kosmicznym świadomość jednostkowej tożsamości (Ego-Świadomość ahamkara), która powstaje w odniesieniu do całej fizycznej osoby—czyli tego, co jest powyżej spodniej części stopy i poniżej czubka głowy—jest wynikiem działania Rozumienia (Mahat) stworzonego najpierw w procesie ewolucji Pierwotnej Prakriti. Zmysły i umysł są niczym innym jak Rozumieniem przybierającym szczególną formę lub kształt pod wpływem dominacji w Ego-Świadomości jakości natury, którą jest sattwa. Tak jak żółw wyciąga i chowa swe odnóża do skorupy, tak Rozumienie tworzy zmysły i chowa je w sobie. Rozumienie jest więc tym, co przekształca się w pięć zmysłów z umysłem jako szóstym. Rozumienie jest również tym, co pod wpływem dominacji w Ego-Świadomości jakości natury, którą jest tamas przekształca się w pięć subtelnych elementów (tanmatra)—dźwięk, dotyk, formę, zapach i smak. Skoro tak jest, (tj. skoro atrybuty i zmysły razem z umysłem, który rejestruje te atrybuty, są tożsame z Rozumieniem) gdzie znajdują się atrybuty, gdy Rozumienie jest nieobecne? Z całą pewnością, gdy Rozumienie jest nieobecne, one również są nieobecne.

 

O operacjach myślowych wykonywanych przez nie posiadający samo-świadomości aparat psychiczny i obserwującej jego działanie duszy

 

Człowiek ma pięć zmysłów (słuch, dotyk, wzrok, węch i smak), umysł jako szósty i rozumienie jako siódme i duszę jako ósmą. Pięć zmysłów służy odbiorowi pięciu wrażeń, czy atrybutów (dźwięku, dotyku, formy, zapachu i smaku). Umysł istnieje po to, aby poddawać w wątpliwość dokładność tych wrażeń. Rozumienie rozwiązuje te wątpliwości. Dusza z kolei jest nazywana świadkiem wszystkich tych operacji bez włączania się w nie.

 

O trzech jakościach natury i ich wpływie na procesy mentalne pośredniczone przez organy wewnętrzne

 

Sattwa, radżas i tamas—te trzy—wypływają ze swoich własnych odpowiedników w poprzednim stanie istnienia, czyli z właściwych sobie stanów zachowanych w pamięci (chitta) lub rozumieniu skojarzonych z określonymi ideami przedmiotów, które są transportowane wraz z duszą w ciele subtelnym. Istnieją w taki sam sposób we wszystkich żywych istotach, włączając w to ludzi i bogów. Są zwane jakościami natury materialnej (guny) i powinny być rozpoznawalne przez swoje określone działanie lub inaczej stany mentalne, które wywołują. I tak wszystkie te stany, które w jednostkowej świadomości kojarzą się z przyjemnością i radością, są czyste i spokojne powinny być rozpoznawane jako rezultat atrybutu sattwy. Wszystkie te stany w ciele lub umyśle, które wiążą się ze smutkiem, powinny być widziane jako spowodowane przez atrybut namiętności (radżas). Z kolei wszystkie te stany, które wiążą się z niepojętym otępieniem zmysłów, umysłu lub rozumienia, którego przyczyny nie potrafi uchwycić ani rozum, ani wewnętrzne światło, powinny być rozpoznane jako wynik działania ciemności (tamas).

Radość, spokój umysłu, zadowolenie serca wynikłe z wiadomej lub nieznanej przyczyny są wynikiem atrybutu jasności-dobra (sattwa). Pycha, fałsz w mowie, zachłanność, otępienie, mściwość powstałe w wyniku znanej lub nieznanej przyczyny są rezultatem atrybutu namiętności. Błądzenie w ocenie, niedbałość, senność, ospałość, lenistwo z jakiekolwiek przyczyny wskazują na aktywność atrybu­tu ciemności’.

3. O naturze rozumienia, jego centralnej roli w tworzeniu (idei) przedmiotów i powiązaniu z jakościami natury[1]

 

 [1]  Prezentowane tu stanowisko zostało pełniej rozwinięte w późniejszych tekstach filozofii sankhji. Rozumienie czy intelekt (buddhi, Mahat) będący jedną z dwudziestu czterech zasad bytu (tattwa) powstałych w ewolucji Prakriti, której funkcją jest myślowe różnicowanie, czyli klasyfikowanie informacji jest ostatecznie tym organem wewnętrznym, który pozwala joginowi na rozróżnienie między duszą (Puruszą) i naturą materialną Prakriti, czyli na osiągnięcie najwyższej wiedzy. Staje się to możliwe tylko wtedy, gdy rozumienie jest „czyste”, sattwiczne, czyli uwolnione dzięki odpowiedniej praktyce od obecności idei przedmiotów zanie­czyszczonych przez wpływ namiętności (radżas) i ciemności (tamas). Wpływ tych jakości natury jest przenoszony w procesie reinkarnacji i powoduje, że dana osoba bazująca na działaniu zmysłów, umysłu i zanieczyszczonego rozumienia nie poznaje obiektywnie istniejących wokół niej przedmiotów takimi jakimi są, lecz przez pryzmat swych przeszłych doświadczeń zebranych w cyklu kolejnych reinkarnacji. Teoria umysłu w sensie chitta (pamięć lub wszystko to, co zawiera się w umyśle) będącego magazynem idei przedmiotów gromadzonych od początku procesu reinkarnacji, jest głównie rozwijana przez jogę. Rozumienie w sensie kosmicznym, czyli Mahat, będący pierwszą zasadą zrodzoną z ewolucji Prakriti, ma charakter czysto sattwiczny i zostaje zanieczyszczone przez radżas i tamas dopiero wtedy, gdy staje się zasadą działającą w indywidualnym ciele. (Przypis B.M.)

O procesie tworzenia idei przedmiotów

 

Wjasa kontynuował: ‘O synu, umysł wytwarza w sobie liczne idee tego, co istnieje, rozumienie je porządkuje, a serce różnicuje je na pozytywne i negatywne. Są to trzy siły zmuszające do działania. W procesie tworzenia idei, przedmioty zmysłów (dźwięk, dotyk, forma, smak i zapach) są nadrzędne w stosunku do zmysłów, umysł jest nadrzędny w stosunku do tych przedmiotów, rozumie­nie w stosunku do umysłu, a dusza w stosunku do rozumienia. W codziennym życiu człowiek utożsamia duszę z rozumieniem. Dusza jednakże nie tworzy idei istniejących przedmiotów tylko im prezyduje będąc ich świadkiem.

 

O nadrzędności rozumienia w stosunku do zmysłów i umysłu, jego przekształceniach pod wpływem jakości natury i zdolności do przekraczania ich zniekształcającego poznanie wpływu

 

Rozumienie podlega przekształceniom (zmianie). Gdy rozumienie samo w sobie formuje idee tego, co istnieje, jest nazywane umysłem. Zmysły różnią się od siebie ze względu na swój przedmiot, jak i sposób działania, i w konsekwencji tego rozumienie, które jest jedno, gdy pełni rolę zmysłów, ukazuje różny aspekt w rezultacie swych różnych przekształceń. Gdy słyszy, staje się organem słuchu, gdy dotyka staje się organem dotyku, gdy widzi staje się wzrokiem, gdy smakuje staje się językiem, gdy wącha staje się organem węchu. Rozumienie jest tym, co ukazuje się pod różnym przebra­niem, dzięki swoim przekształceniom ze względu na różne funkcje. To te przekształcenia rozumienia są nazywane zmysłami. Ponad nimi znajduje się w formie prezydującego szefa (lub świadka) niewidzialna dusza.

Rozumienie rezydując w indywidualnym ciele istnieje w trzech stanach właściwych dla natury materialnej Prakriti: jasności-dobra (sattwa), namiętności (radżas) lub ciemności (tamas). Czasami przynosi radość, czasami smutek i czasami jest takie, że nie przynosi ani z radości ani smutku. Jednakże dzięki jodze rozumienie, którego główną funkcją jest tworzenie istnień (idei tego, co istnieje), potrafi przekroczyć te trzy stany, tak jak ocean—ten Pan wód—pokonuje potężny nurt wpadających weń rzek. W oczyszczonym od wpływu radżas i tamas rozumieniu, które staje się tożsame z sattwą, dusza odbija się jak w lustrze.

Gdy rozumienie czegoś pragnie (czyli jest pod wpływem guny namiętności) jest nazywane umysłem. Również zmysły, choć zdają się być odmienne, powinny być traktowane jako należące do rozumienia. Skierowane ku zewnętrznym przedmiotom zmysły, zaangażowane w odbieranie wrażeń dźwięku, dotyku, formy, smaku i zapachu, powinny zostać dzięki praktykowaniu jogi ujarzmione. Gdy dany zmysł służy rozumieniu, rozumienie, choć w rzeczywistości jest tożsame z tym zmysłem, wkracza do umysłu w formie istniejących przedmiotów uchwyconych przez ten zmysł. To samo dotyczy po kolei (ale nie równocześnie) wszystkich zmysłów w odniesieniu do idei przedmiotów, które uważa się za uchwycone przez nie.

Wszystkie trzy stany, które istnieją (tj. sattwa, radżas i tamas) przynależą do tych trzech—umysłu, rozumienia i ego-świadomoś­ci—i tak jak szprychy w kole poruszają się w konsekwencji połączenia z obręczą koła, tak stany te podążają za różnymi przedmiotami, które istnieją w umyśle, rozumieniu i ego-świado­mości, choć same w sobie nie przynależą do tych przedmiotów. Umysł musi zrobić ze zmysłów lampę w celu rozproszenia ciemności rozumienia, które uniemożliwiają poznanie Najwyższej Duszy. Ta wiedza, którą jogin nabywa z pomocą szczególnej jogicznej praktyki, jest nabywana bez specjalnego wysiłku przez ludzi, którzy zerwali więź z wszystkimi ziemskimi przedmiotami. Cały wszechświat jest bowiem jedynie wytworem rozumienia i dlatego człowiek wiedzy nigdy nie daje się ogłupić przez przywiązanie do przedmiotów tego świata. Taki człowiek nigdy nie pogrąża się w smutku i nie daje się oszołomić radości i jest wolny od zawiści, gdy patrzy na tych, którzy zgromadzili większą ilość ziemskich dóbr’.

4. O niemożności zobaczenia duszy w zanieczyszczonym przez jakości natury rozumieniu

Wjasa kontynuował: ‘O synu, duszy nie można zobaczyć przy pomocy zmysłów, w których naturze leży błądzenie wśród wszystkich ziemskich przedmiotów pragnienia. Skoro nawet ludzie prawi, których zmysły są czyste, nie potrafią zobaczyć duszy z ich pomocą, to tym bardziej trudno oczekiwać tego od ludzi zdepra­wowanych o nieczystych zmysłach. Jednakże, gdy osoba z pomocą swego umysłu utrzymuje je silnie w ryzach, wówczas dusza (odbijając się w rozumieniu) ukaże się tak jak niewidoczny w ciemności przedmiot ukazuje się dzięki światłu lampy. Tak jak wszystkie przedmioty stają się widoczne, gdy zostaje rozproszona spowijająca je ciemność, tak dusza staje się widoczna, gdy znika ciemność rozumienia wyparta przez prawdziwą wiedzę. Tak jak wodne ptactwo pozostaje suche, choć dotyka wody, tak samo jogin o duszy wolnej od ułudy nie zabrudzi się nigdy przez nieczystości trzech jakości natury materialnej (dobra, namiętności i ciemności). Podobnie mędrzec, który nigdy nie przywiązuje się do ziemskich przedmiotów, nawet gdy czerpie z nich przyjemność, nie zabrudza się przez wady wynikające z kontaktu z nimi. Ten, kto zaniechał działań w czwartym trybie życia po zrealizowaniu wszystkich właściwych działań w trzech pierwszych trybach życia i czerpie radość z jednego tylko rzeczywistego istnienia, czyli Najwyższej Duszy, kto widzi w sobie duszę wszystkich stworzonych istnień i trzyma się z dala od wpływu trzech jakości natury, uzyskuje rozumienie i zmysły, które należą do Najwyższej Duszy. Rozumienie staje się tożsame z jasnością-dobrem, czyli sattwą i jest równie czyste jak dusza.

Jakości natury materialnej są niezdolne do zrozumienia duszy. Dusza jednakże zawsze je widzi. Dusza jest świadkiem, który widzi te jakości i w swoim czasie przywołuje je do istnienia. Zauważ, w tym właśnie tkwi różnica między rozumieniem i duszą, które same są niezwykle subtelne. Rozumienie jest pod wpływem jakości natury, podczas gdy dusza nie jest. Jogin dzięki swej praktyce oczyszcza rozumienie z wpływu namiętności (radżas) i ciemności (tamas). Rozumienie w czystej formie sattwy i dusza są w swej naturze odmienne, lecz są ze sobą zawsze zjednoczone. Tak jak żyjąca w wodzie ryba jest różna od wody, w której żyje, lecz mając wodę za swój dom jest z nią zawsze zjednoczona, tak samo sattwa (oświecenie, jasność, dobro) i kszetra-dżina (Najwyższa Dusza) istnieją w zjednoczeniu. Tak jak żerujący na gnijącej fidze insekt, choć jest od niej odmienny, jest z nią zjednoczony, tak samo sattwa i kszetra-dżina. Tak jak źdźbło w kępie trawy, choć od kępy odmienne, istnieje z nią w stanie jedności tak samo sattwa i kszetra-dżina, choć od siebie odmienne i każde istnieje samo w sobie, są widziane w stanie niezmiennej jedności’.

5. O konieczności uwolnienia się z niewoli (idei) przedmiotów tworzonych przez rozumienie zanieczyszczone przez jakości natury

Wjasa kontynuował: ‘O synu, przedmioty (ich idee), przez które osoba jest otoczona, są stwarzane przez zamieszkujące w jej ciele rozumienie. Dusza im przewodniczy nie będąc z nimi powiązana i stojąc na boku. Rozumienie jest tym, co stwarza wszystkie przedmioty (obecne w umyśle) wprowadzane w ruch przez oddziałujące na siebie trzy jakości. Trzy jakości natury materialnej Prakriti są bezustannie przekształcane w celu stworzenia tych przedmiotów. Kszetra-dżina, czyli Najwyższa Dusza, przewodniczy im wszystkim, lecz się z nimi nie miesza. Przedmioty stwarzane przez rozumienie, choć są od niego odmienne, uczestniczą w jego naturze. Tak jak pająk wytwarza pajęczą nić z własnej substancji materialnej, tak rozumienie stwarza przedmioty z materii należącej do jego natury.

Niektórzy twierdzą, że jakości natury materialnej nie przestają istnieć, nawet wówczas gdy dzięki jodze lub wiedzy są usunięte z rozumienia, gdyż nawet gdy nie widać oznak ich istnienia, nie ma dowodu na to, że zostały faktycznie zniszczone. Inni z kolei twierdzą, że gdy zostają zniszczone przez wiedzę, nigdy już nie powracają. Jogin rozmyślając odpowiednio nad tymi opiniami powinien na miarę swych możliwości wybrać tę, którą uważa się za słuszną, gdyż różnica w tych opiniach nie ma praktycznie dla niego większego znaczenia. Ważne jest to, że poprzez uwolnienie rozumienia od jakości natury zdobywa się wzniosłość i znajduje się azyl w swej duszy.

Dusza nie ma ani początku, ani końca. Człowiek, który poznał dzięki jodze swą duszę, będzie poruszał się po tym świecie i działał nie ulegając gniewowi i nie folgując uciesze, wolny od wszelkiej zawiści. Przecinając w ten sposób węzeł ukryty w jego sercu, stworzony przez działanie intelektu (rozumienia), który jest trudny do rozplątania, lecz który niemniej można zniszczyć przy pomocy wiedzy duchowej, będzie żył szczęśliwie nie poddając się ani żalowi, ani radości i wolny od wszelkich wątpliwości. Ci, którzy mieszają się w sprawy tego świata, są równie strapieni na ciele i umyśle, jak osoba nie umiejąca pływać, która wpadła do głębokiej wody, jednakże osoba szukająca wiedzy duchowej i znająca Prawdę nigdy nie doświadczy podobnego stresu, gdyż czuje się jak ktoś, kto pewnie kroczy po stałym gruncie. Ten, kto poznał duszę jako będącą w swej naturze czystą świadomością (chit), której jedynym atrybutem jest wiedza, jest wolny od stresu wynikłego z życia na ziemi. Dzięki zrozumieniu początku i końca wszystkich żywych istot, jak i różnic i nierówności między nimi zdobędzie najwyższą błogość.

Wiedza duchowa jest atrybutem bramina zdobywanym na mocy urodzenia. Znajomość duszy i wspomniana wyżej błogość zdobywane przez podążanie ścieżką swoich obowiązków prowadzi do Wyzwolenia. Poprzez zdobycie takiej wiedzy człowiek staje się prawdziwym mędrcem i nie odczuwa lęku przed tym, co wywołuje lęk u tych, którzy jej nie zdobyli.

Nie ma wyższego celu od celu realizowanego przez człowieka najwyższej wiedzy. Niektórzy patrzą z awersją na wszystkie ziemskie przedmioty będące źródłem przyjemności, inni patrzą ze smutkiem na tych, którzy nie potrafią wyrzec się takich przedmiotów, ci jednakże, którzy zdobyli wiedzę duchową i potrafią odróżnić to, co jest rzeczywiste od ułudy, nigdy nie odczuwają smutku i są prawdziwie szczęśliwi.

To, co człowiek czyni bez oczekiwania owoców, niszczy jego działania wykonane w poprzednim życiu, jednakże poprzez działania—w tym, czy w poprzednim życiu—nie można osiągnąć Wyzwolenia, choć z drugiej strony takie zniszczenie przeszłych działań poprzez działanie w obecnym życiu nie może przynieść negatywnych skutków’ ”.


6. Słowniczek Mahabharaty