TLVP
Home
 
 
 
 
Czytelnia
Book Nook
 
 
 
 
Strona Autora
 
 
 
 

Mahabharata po polsku
 
 
 
 
Pliki pdf, epub, mobi
na stronie TLVP
lub GOOGLE
 
 
 
 
Mahabharata
Spis opowieści
 
 
 
 
“Good” Violence versus “Bad”
 
 
 
 
Hymny Rigwedy o stworzeniu świata
 
 
 
 
Napisz
do nas

Napisz do nas

Mahabharata

Opowiada: Barbara Mikołajewska
Wydanie I internetowe

The Lintons’ Video Press
Copyright © 2012 by B. Mikolajewska

 

Synopsis
    Mahabharata
, księga XII: Santi Parva, część 1

 

 

Spis treści

 

1. Wahania Judhiszthiry

2. Nauki Bhiszmy: Prawo Królów

3. Prawo w sytuacji katastrofy

4. Słowniczek Mahabharaty

1. Wahania Judhiszthiry

Księga XII Mahabharaty zwana Księgą Pokoju (Santi Parva) jest najdłuższą z osiemnastu ksiąg i składa się z trzech części. Część pierwszą przedstawioną w tym tomie można z kolei podzie­lić na dwie części: pierwsza (opowieści 109-114) przedstawia rozmowy Pandawów i mędrców z Królem Prawa doprowadzające ostatecznie do jego koronacji na króla Hastinapury, a druga (opo­wieści 115-143) nauki Bhiszmy na temat królewskiej dharmy podzielone na Prawo Królów (opowieści 116-131) i Prawo w sytuacji katastrofy (opowieści 132-143).

Król Prawa, Judhiszthira, przygnębiony zniszczeniem, do któ­rego doprowadziła braterska wojna z Kaurawami oraz popełniony­mi grzechami, odmawia podjęcia władzy i chce udać się do lasu, aby żyjąc w ubóstwie, szukać Wyzwolenia (mokszy) i odpokutować za grzechy. Jego bracia próbują odwieść go od tego zamiaru (opowieść 110), argumentując, że odmawiając podjęcia władzy, schodzi ze ścieżki dharmy wyznaczonej dla króla. Dowodzą, że obowiązkiem króla jest gromadzenie bogactwa, pokonywanie wroga, ochrona poddanych i wymierzanie sprawiedliwości. Król oczyszcza się z grzechów przez sponsorowanie wielkich rytua­łów ofiarnych, a nie przez żebraczy tryb życia. Wyzwolenie jest ostatecznym celem życia, lecz zdobywa się je nie po prostu przez ubóstwo i żebractwo, lecz poprzez wyrzeczony tryb życia, który polega na wykonywaniu przypisanych danej osobie działań jako ofiary. Żebraczy tryb życia jest ponadto wyznaczony dla ludzi w ostatnim okresie życia i po zrealizowaniu innych obowiązków. Wyrzeczone działania realizuje się w kolejnych, następujących po sobie czterech trybach życia. Pandawowie wychwalają szczególnie domowy (rodzinny) tryb życia jako odpowiedni obecnie dla fazy życia Judhiszthiry. Król Prawa polemizuje z tymi argumentami, przeciwstawiając wedyjskiej ścieżce rytuału i Prawa ścieżkę jogi i Wyzwolenia (mokszy).

Wszystkie użyte przez Pandawów argumenty przedstawione w opowieści 110 będą później przedmiotem szczegółowych nauk Bhiszmy dotyczących Prawa Królów. W kontekście nauk o Prawie Królów będzie powracał również temat Wyzwolenia, choć sam w sobie stanie sie głównym przedmiotem analizy dopiero w części II Santi Parvy, której zostanie poświęcony tom następny. W tym miejscu warto zwrócić uwagę na to, że używane przez różne osoby argumenty i wygłaszane tezy nie są zawsze ze sobą w każdym szczególe zgodne i jasno zaprezentowane. Uważny czytelnik odkryje więc pewne sprzeczności będące cechą oryginalnego tekstu, który jest niejednolity i prawdopodobnie powstawał w przeciągu dłuższego okresu czasu.

Do podjęcia władzy próbują również skłonić Judhiszthirę swy­mi argumentami mędrzec Dewasthana i Wjasa (opowieści 111-112). Dewasthana poucza, że człowiek został stworzony po to, aby gromadzić bogactwo, które powinno zostać złożone w ofierze jako środek utrzymania istnienia świata i bogów, i opisuje różne drogi pobożności właściwe dla różnych kast. Wjasa z kolei wychwala domową fazę życia właściwą dla wszystkich kast, która realizowa­na zgodnie z nakazami Wed dostarcza środków utrzymania całemu światu i równocześnie jest drogą gromadzenia religijnych zasług. Utrzymanie i harmonia świata zależy również od królewskiego wymiaru sprawiedliwości, i w związku z tym król powinien zawsze charakteryzować się siłą i prawością. Król jest zmuszany niekiedy do okrutnych czynów, ale dopóki działa w zgodzie z Pra­wem Królów, nie popełnia grzechu.

Król Prawa, kontynuując swą rozmowę z braćmi i Wjasą, argu­mentuje, że droga poszukiwania wiedzy jest lepsza od tej drogi, która nakazuje gromadzenia bogactwa w celu złożenia go w ofie­rze, bo szukając bogactwa ławo zejść na drogę grzechu, jak to się stało jego zdaniem z nim samym, bo to jego żądza królestwa doprowadziła do wymordowania całej rodziny. Wjasa doradza mu jednak podjęcie działania wykonywanego jak ofiara, tak jak Kryszna doradzał Ardżunie przed rozpoczęciem bitwy, gdyż takie postępowanie jest zgodne z jego wynikającym z urodzenia obo­wiązkiem. Król zdobywa niebo działaniem, a nie kontemplacją. Wjasa przypomina mu ponadto, że nie powinien obwiniać sam siebie o to, co się stało, bo jaźń nie jest tym, kto działa, i ponieważ ludzki rozum jest ograniczony, człowiek powinien w wyborze działań kierować sie nakazami i stwierdzeniami Wed. Prze­konuje Króla Prawa, że podejmując wojnę z Kaurawami, wykonał to, czego żądał od niego Czas i że obecnie powinien oczyścić się z powstałego zła właściwą dla króla pokutą. Na prośbę Judhiszthiry kontynuuje swą mowę, opisując różne rodzaje pokuty właściwej dla różnych grzechów.

Judhiszthira, zrozumiawszy w końcu, że król, który nie podej­muje władzy, schodzi ze ścieżki Prawa, uspakaja swój wzburzony umysł i gdy kończy się okres wyznaczony na żałobę, opuszcza pola Kurukszetry i w uroczystej procesji powraca do Hastinapury, aby podjąć władzę. Podczas koronacji przyjaciel Durjodhany, rakszasa o imieniu Czarwaka, przybiera postać bramina i rzekomo w imie­niu wszystkich braminów potępia Judhiszthirę. Oburzeni bramini zabijają go przy pomocy dźwięku świętej sylaby „OM”. Ten rodzaj śmierci był mu od dawna przeznaczony.

2. Nauki Bhiszmy: Prawo Królów

Druga część pierwszej części księgi dwunastej Santi Parvy jest całkowicie poświecona naukom Bhiszmy. Za namową Kryszny i mędrca Wjasy Król Prawa i jego bracia udają się ponownie na pola Kurukszetry, aby zgromadzić się wokół Bhiszmy, który leży na swym łożu ze strzał, czekając na właściwy moment, aby uwolnić z ciała swą duszę. Bhiszma łączy się z Kryszną dzięki jodze i otrzy­muje od niego pełną wiedzę Prawa (opowieść 115). Choć Bhiszma waha się, czy w obecności Kryszny, który jest Stwórcą świata i głosem Wed, powinien wygłaszać swe nauki, Kryszna nadaje mu swymi słowami pełny autorytet (opowieść 116). Nauki Bhiszmy dotyczące dharmy królów zostały zawarte w dwóch księgach: pierwsza Rajadharmanusasana Parva opisuje Prawo Królów, a druga Apaddharmanusasana Parva Prawo w sytuacji katastrofy.

Bhiszma po ogólnej charakterystyce królewskich obowiązków opisuje szczegółowo Prawo Królów, odnosząc je do Prawa innych kast. Rozpoczyna swe nauki opowiadaniem o powstaniu „nauki o rządzie” (Dandaniti) Brahmy, która dostarcza podstaw w sprawowaniu władzy królewskiej (opow. 117), oraz o narodzinach pierwszego króla, Prithu, odległego potomka Wisznu, który zdołał poznać całą „naukę o rządzie” i został namaszczony przez braminów na króla, ponieważ w jego ciele zamieszkał Wisznu, nadając mu prawomocność. Następnie wyjaśnia obowiązki wszystkich kast, omawia cztery tryby życia wyznaczone dla braminów i wskazuje na nadrzędność Prawa Królów w stosunku do innego Prawa, ponieważ obowiązki królów leżą u podstaw Prawa innych kast, umożliwiając jego realizację (opowieść 118). Kontynuując ten temat (opowieść 119), opisuje rozmowę króla Mandhatri z Wisznu (Narajaną), który ukazuje się przed nim w czasie rytuału ofiarnego, przybierając formę Indry i poucza go, że król powinien być herosem, który idzie drogą bogów, i który działając zgodnie z „nauką o rządzie”, realizuje swe okrutne obowiązki, niszcząc wrogów wszechświata i umożliwiając bram­inom utrzymywanie religii oraz funkcjonowania tego świata. Bhiszma poucza ponadto Judhiszthirę, że król, wykonując swe najwyższe obowiązki i idąc drogą królewskiego Prawa, zdobywa najwyższą nagro­dę równą tej, którą osiąga bramin realizujący przypisane mu cztery tryby życia. Bhiszma, kontynuując nauczanie o znaczeniu króla dla całego wszechświata (opowieść 120), wyjaśnia, że nie tylko stan królestwa, ale charakter eonu zależy od prawości króla i jego znajomości i umiejętności stosowania „nauki o rządzie”.

W kolejnych naukach Bhiszma omawia bardziej szczegółowo, w jaki sposób król powinien wykonywać swe obowiązki ochrony Prawa, królestwa i poddanych (opowieści 121-124). Jak podkreśla, król realizuje je swoją prawością, współpracą z braminami, odpowiednim doborem kapłanów, ministrów i doradców, oraz właściwą organizację administracji, gospodarki, obrony, jak i właściwą politykę podatkową. Gdy król zaniecha współpracy z braminami, w królestwie zapa­nuje chaos. Król powinien korzystać z rady swego troskliwie dobranego kapłana i troszczyć się o prawdziwych braminów, bo bramini zostali stworzeni pierwsi i ziemia, którą król powinien ochraniać, faktycznie do nich należy (opowieść 121). „Ochrona i rozwój królestwa bazuje na królu, a ochrona i rozwój króla bazuje na królewskim kapłanie. Królestwo cieszy się pomyślnością, gdy ukryty wewnątrz lęk mieszkańców zostaje rozproszony przez bra­minów, a ich lęk przed zagrożeniami zewnętrznymi zostaje rozpro­szony przez króla dzięki sile jego broni”. W kolejnych naukach Bhiszma poucza Judhiszthirę w sprawie doboru kapłanów, ministrów i doradców oraz konieczności prze­strzegania reguł zarówno przy podejmowaniu decyzji politycznych, jak i wymierzaniu sprawiedliwości (opowieść 122). Podkreśla, że „zdolność do bycia nieufnym wobec każdego należy do tajemnic nauki o sprawowaniu władzy”. Następnym tematem jest gospoda­rka, podatki i skarbiec (opowieść 123).

Bhiszma podsumowuje swe nauki o zarządzaniu królestwem, podkreślając raz jeszcze, że prawość i obrona prawości są właściwymi środkami rządzenia (opowieść 124) i dlatego król powinien mieć prawą duszę, będąc uosobieniem Prawa (dharmy) i jego obrońcą. „Wszystkie żywe istoty zależą od Prawa, a Prawo bazuje na królu”. Judhiszthira, syn boga Prawa, Dharmy, jest ideałem dobrego króla, uosobieniem prawości, Królem Prawa, Dharmaradżą, który narodził sie na ziemi, aby z boską pomocą Kryszny przywrócić na ziemi moc Prawa zniszczonego przez Nieprawość. Jego dzieje w Mahabharacie są dziejami upadku i powrotu Prawa na ziemi, co jest równoznaczne z upadkiem i powrotem religii.

Kontynuując, Bhiszma przystępuje do omówienia różnych niuansów prawości w postępowaniu z wrogiem (opowieści. 125-127). Stwierdza, że szuka­nie zwycięstwa wymaga niekiedy użycia postępu i wykonania czynów uchodzących zwykle za okrutne, i poucza, kiedy tego rodzaju przemoc jest dozwolona, stając się dobrą przemocą w obronie Prawa i jakie są granice nieuczciwości w postępowaniu z wrogiem. Wychwala herosów oddających życie w uczci­wej walce z wrogiem, podkreślając, że bitwa jest wielkim rytuałem ofiarnym otwierającym poległym drogę wprost do nieba. Wojownik, uczestnicząc w tym wielkim rytuale ofiarnym, realizuje swój obowiązek i oczyszcza się z grzechów. „Cały ten świat opiera sie na ramionach herosów. Herosi stoją na straży dobrobytu innych i wszystko, co istnieje zależy od herosów”. Walka powinna być jednak prowadzona zgodnie z regułami Prawa (opowieści 125-127). Istnieją reguły dotyczące zarówno uczciwej walki, jak i granic nieuczciwości w walce prowadzącej do zwy­cięstwa. Reguły mogą mieć różny charakter. Niektóre bazują na związku z Prawdą, inne wynikają z rozumowania, a jeszcze inne mają charakter instrumentalny. Istnieje wiele instru­mentalnych reguł, które zwiększają szanse na zwycięstwo. Niektóre z nich zalecają jednak postępowanie, które w języku Prawa uchodzi za grzeszne i nieuczciwe. Szukający zwycięstwa król powinien znać zarówno uczciwe jak i nieuczciwe sposoby pokonywania wroga. Środków nieuczciwych może używać jedynie wówczas, gdy jest to jedyna droga ochrony przed niebez­pieczeństwem, które grozi mu ze strony wroga. Opowieść o rozmowie króla Kszemadarsina z mędrcem Kalakawriksziją (opowieść 127) dowodzi, że choć dozwolone jest używanie w walce podstępu, z którego skutków można oczyścić się przy pomocy odpowiedniego rytuału ofiarnego, nie nalezy nigdy wybierać takich sposobów pokonania wroga, które wymagałyby od króla oparcia całego swego życia na fałszu i Nieprawości. Gdy jeden prawy król pokona innego prawego króla w uczciwej walce, powinni szukać dla siebie dalej prawych środków współdziałania. Choć walka należy do obowiązków wojownika, pokój jest lepszy niż wojna, i król powinien zawsze najpierw szukać rozwiązań pokojowych.

W dalszym nauczaniu (opowieść 128) Bhiszma powraca do tematu umiejętności rozróżniania Prawdy od fałszu i prawości od nieprawości, który pojawiał się już w Mahabharacie wcześniej (księga VIII, Karna Parva, opow. 95). Prawda przybiera niekiedy formę fałszu, i to co ongiś uchodziło za prawe działanie, staje się grzeszne. Kroczenie ścieżką prawości wymaga więc rozwagi i umiejętności dokonywania moralnych rozróżnień w konkretnej sytuacji. Bardzo trudno określić z góry i w każdym szczególe, które działania są i które nie są prawe, jak i to, czym jest Prawo. Bhiszma nie zgadza się z poglądem, że Prawem jest po prostu to, co zostało wypowiedziane w świętych naukach i opowiada się za bardziej ogólnym rozumieniem Prawa, twierdząc, że Prawem, czyli dharmą jest to, co służy podtrzymywaniu życia wszystkich ży­wych istot i poszczególne jednostki powinny brać to pod uwagę w swych wyborach konkretnych działań. Święte nauki dostarczają jednakże swymi nakazami wskazówek, co czynić, aby nie zejść ze ścieżki Prawa i na prośbę Judhiszthiry Bhiszma wymienia szereg z nich.

Bhiszma powraca następnie do tematu doboru ministrów i służby przez króla, pouczając, że król nie powinien kierować się w tej sprawie sympatiami, lecz rozpozna­niem prawdziwej natury kandydatów na te stanowiska i ich umie­jętności i powinien poddawać ich surowym testom i kontroli. Jako ostrzeżenie cytuje opowieść o pewnym ascecie i psie, który otrzymał od litościwego ascety straszliwą formę Sarabhy w celu samoobrony, lecz ciesząc się nową formą, szybko zapomniał o swej psiej naturze i chciał zjeść swego dobroczyńcę (opowieść 129). Król, który ma źle dobranych ministrów, nie zdoła wykonać wyznaczonych dla niego zadań. W tym miejscu Judhiszthira prosi Bhiszmę, aby raz jeszcze podsu­mował obowiązki i zadania króla, co Bhiszma czyni, używając analo­gii między królem i pawiem oraz opisując w jaki sposób król rea­lizuje swe zadania z pomocą swych ministrów.

Prawość jest na ziemi utrzymywana między innymi dzięki narodzinom kary personifikowanej jako ogniste bóstwo przybierające różne formy. W swym nauczaniu Bhiszma często wspominał o królewskim berle kary. Kara w rękach króla staje się bowiem wymiarem sprawiedliwości lub inaczej legalną procedurą (wjawaharą) będącą uświęconym sposobem dochodzenia do prawdy w sprawie wykroczeń (opo­wieść 130). Istnieją trzy rodzaje legalnej procedury, które wypłynęły z Brahmy. W pierwszym, król pełni rolę arbitra po wysłuchaniu argumentów stron za i przeciw wymierzeniu kary; w drugim, postępowanie oskarżonego jest odnoszone do nauk i zaleceń Wed; w trzecim postępowanie oskarżonego jest odnoszone do norm obyczajowych, które pozostają w zgodzie z pismami. Sama kara została królowi przekazana w długim procesie sukcesji mającej swój początek w Wisznu, który na prośbę Brahmy przybrał formę kary, która po narodzeniu się z Brahmy zniknęła po przybraniu przez niego łagodnej formy. Król, trzymając w dłoni berło kary, jest tym, który zmusza obywateli do prawości i wymierza sprawiedliwość w stosunku do tych, co zeszli ze ścieżki Prawa. „Wymiar sprawiedliwości jest uważany za największego obrońcę wszystkich i wszystkiego. Sprowadza cały świat na ścieżkę prawości”.

Nauczanie o Prawie Królów Bhiszma zakańcza omówieniem trzech często wspominanych w Mahabharacie celów życiowych, którymi są Prawo, Zysk i Przyjemność (opowieść 131). Poucza, że szukanie Wyzwolenia (mokszy) nie musi być alternatywną ścieżką, bo podążanie za tymi celami we właściwy sposób, traktując je jako drogę do poznania jaźni, ostatecznie doprowadzi do Wyzwolenia. Osiągnięcie Wyzwolenia jest jednak trudne, a szukanie Zysku i Przyjemności z pominięciem Prawa zanieczyszcza grzechem. Król powinien się z tych zanieczyszczeń oczyszczać przy pomocy różnych religijnych praktyk. Choć zrealizowanie ostatecznego celu (Wyzwolenia) przez podążanie za Prawem, Zyskiem i Przyjemnością nie jest łatwe, to jednak należy pamiętać, że porzucenie tych trzech celów życiowych w swym działaniu może mieć fatalne skutki, niszcząc inteligencję i prowadząc do nikczemnych działań. Najlepszą drogą realizowania tych trzech celów życiowych jest praktykowanie „dobrego zachowania”. Bhiszma ilustruje tę tezę opowiadaniem o rozmowie Dhritarasztry z Durjodhaną oraz o demonie Prahladzie, którego Indra pozbawił królestwa, odbierając mu „dobre zachowa­nie”, dzięki któremu Prahlada odebrał poprzednio królestwo Indrze. Ludzie, szukając owoców działań, upierają się często przy pewnych działaniach, bo nie mogą pozbyć się nadziei, że przyniosą one oczekiwane rezultaty. Należy jednak uwolnić się od takiej złudnej nadziei. Istnieją również sytuacje, w których nie wystarczy praktykowanie „dobrego zachowania” i odwołanie się do pamięci przeszłych działań, aby pozostać osobą prawą, i w których co więcej, może być konieczne wykonanie działań uchodzących w normalnych warunkach za nieprawe. Do takich sytuacji należą sytuacja klęski, nieszczęścia, czy katastrofy. Wówczas należy wybierać działania, bazując na swej umiejętności odróżnienia dobra od zła i biorąc pod uwagę pewne pryncypia. Do takich pryncypiów należy na przykład konieczność podjęcia działań służących wypełnieniu skarbca, bo pozbawiony majątku król nie może realizować swego naczelnego obowiązku, którym jest podtrzymywanie życia. Król i królestwo powinny ochraniać się nawzajem. Jednakże gdy kryzys się kończy król powinien powrócić do dawnych praktyk i oczyścić się z popełnionych grzechów przez wykonanie odpowiednich rytów.

3. Prawo w sytuacji katastrofy

W drugiej części swych nauk (Apaddharmanusasana Parva) Bhiszma zajmuje się bardziej szczegółowo Prawem w sytuacji katastrofy. Na prośbę Judhiszthiry wymienia szereg pryncypiów, które król powinien brać pod uwagę, decydując o swym postępo­waniu (opowieść 132). Przede wszystkim powinien mieć na uwadze ochronę swego życia, bo dopóki żyje król, dopóty jest nadzieja na odzyskanie utraconego królestwa, jednakże gdy zostanie zmuszony przez wroga do podjęcia walki, powinien walczyć i zginąć z odwagą herosa. Powinien również ochraniać życie braminów, bo to oni dzięki swej umiejętności różnicowania między dobrem i złem dostarczają standardów dobrego zachowa­nia, a król jest obrońcą istnienia standardów i Prawa. Następnym pryncypium jest obowiązek podjęcia walki o wypełnienie skarbca i odzyskanie władzy, która dostarcza Prawu oparcia. Król powinien użyć swego bogactwa na utrzymanie armii i sponsorowanie rytuałów ofiarnych, i w swym działaniu powinien zawsze brać pod uwagę różnice miejsca i czasu.

Bhiszma kontynuując, ilustruje różne właściwe sposoby działania w kryzysowej sytuacji, cytując starożytne opowieści. Umiejetnść podejmowania negocjacji nawet z wrogiem ilustruje opowieś­cią o kocie Lomasa i myszy o imieniu Palita (opowieść 133), wskazując, że zaufanie myszy do kota i podjęcie z nim negocjacji było tymczasowe i opierało się na fakcie, że groziło im to samo niebezpieczeństwo i gdy sytuacja zmieniła się, mądra mysz nie ufała już dłużej słodkim słowom kota, bazując na znajomości własnej i kociej natury. Bhiszma kontynuuje temat subtelnej granicy zaufania bazującej na znajomości natury rzeczy, cytując opowieść o królu Brahmadacie i ptaku Pudżani, których przyjaźń została nieodwracanie zniszczona z powodu wyrządzenia sobie nawzajem niezamierzonego zła i mimo użycia słodkich słów nie mogła być wznowiona, tracąc swoją szczerość. Jak konkluduje Bhiszma, człowiek biorąc pod uwagę warunki, w których się znalazł, powinien być zdolny „zarówno do pokoju z wrogiem, jak i sprzeczki z przyjacielem”. W kolejnej rozmowie Bhiszma poucza, że ten, kto popadł w nieszczęście, może z łatwością paść ofiarą słodkich słów fałszywych przyjaciół, ilustrując to opowieścią o żałobnikach, którzy opłakując śmierć swego jedynego potomka, padli ofiarą słodkiej i „uczonej” mowy sępa i szakala, którzy wykorzystując ich nieszczęście, wypowiadali słodkie słowa, mając na uwadze swój własny interes (opowieść 138). Fałszywy przyjaciel zasługuje zawsze na wieczne potępienie. Bhiszma Ilustruje to opowieścią o szlachetnym żurawiu i niewdzięcznym braminie, który zaniechał studiowania Wed i poszukując bogactwa, zamieszkał we wiosce okrutnych myśliwych, zapominając o swym urodzeniu i przejmując ich styl życia. Pewnego dnia pod wpływem krytyki ze strony wędrownego bramina, postanawia opuścić myśliwych, powrócić do swego kraju i żyć znowu jak bramin. Podczas swojej wędrówki, gdy był bardzo zmęczony i głodny spotkał żurawia, który nakarmił go i ofiarując mu swoją przyjaźń, wskazał mu sposób na zdobycie bogactwa u króla rakszasów, którego on ciągle pragnął. Po zdobyciu bogactwa bramin ten, który miał ciągle podłą duszę myśliwego, zapomniał o swej przyjaźni z żurawiem i zdradziecko go zabił, myśląc jedynie o tym, aby mieć wystarczającą ilość jedzenia podczas dalszej wędrówki. Za swój podły czyn zapłacił piekłem, choć ożywiony przez bogów żuraw okazał mu współczucie i swym wstawien­nictwem powrócił mu życie, gdy został zabity przez rakszasów (opowieść 142).

Jak stwierdza Bhiszma, w sytuacji kryzysu to, co uchodzi normalnie za grzeszne, moze utracić swój grzeszny charakter, ilustrując to opowieścią o braminie Wiśwamitrze, który zdobył umiejętność rozróżniania dobra od zła i nie popełnił grzechu, spożywając w okresie wielkiego głodu zakazane psie mięso należące do niedotykalnego czandali gdy, gdyż próbując utrzymać się przy życiu, ratował jaźn zamieszkująca w ciele (opowieść135). Jednakże jak dalej poucza Bhiszma, nawet ten kto sam został dotknięty przez nieszczęście, nie powinien nigdy odmawiać udzielenia ochrony temu, kto o nią prosi i w swym opowiadaniu wychw­ala prawość gołębia, który wierny zasadzie gościnności nakarmił swym ciałem grzesznego ptasznika, który szukał u niego ochrony, gdy spadło na niego nieszczęście (opowieść 136). Jego prawy akt samo poświęcenia zmienił złe serce ptasznika, który porzucił swój niegodziwy zawód, aby szukać nieba. W kolejnej opowiećci Bhiszma opowiada o królu Dźanamedźaji, który popadł w nieszczęście, popełniając nieświadomie grzech zabójstwa bramina, lecz oczyścił się z niego dzięki życzliwości bramina Indroty, który sam narażając się na krytykę ze strony innych braminów, zechciał z nim mimo jego grzechu rozmawiać, aby móc pouczyć jego i wszystkich innych królów jak radzić sobie z trudnymi sytuacjami (opowieść 137).

Judhiszthira, słuchając nauk Bhiszmy o prawych działaniach w sytuacji kryzysu, pyta go o to, co powinien uczynić ten, kto sam sprowadził na siebie nieszczęście, prowokując potężnego wroga swą pychą. Bhiszma w odpowiedzi opowiada o potężnym drzewie Śalmali, które zrozumiawszy swój błąd samo ukarało się za to, że chwaliło się przed Wiatrem, że zdoła przewyższyć go swą siłą i z własnej woli poddało się  jego władzy (opowieść 139).

Pod wpływem dalszych pytań Judhiszthiry Bhiszma powraca do ogólniejszej rozmowy na tematy moralności i Prawa. Judhisz­thira pyta o grzech, pokutę, ignorancję, ludzkie wady, Prawdę, samo-kontrolę i umartwienia (opowieść 140). Bhiszma wyjaśnia, że grzech i ignorancja mają swe korzenie w zawiści, wychwala samo-kontrolę jako najlepszą drogę realizowa­nia prawości, dowodzi, że Prawda mieszka w każdym bez względu na przynależność kastową i jest równoznaczna z prawością oraz wy­mienia manifestacje Prawdy w człowieku. Kontynuując nauczanie omawia wady człowieka, poświęcając specjalną uwagę ludziom zjadliwym i nieżyczliwym. W końcu wyróżnia dobrych i złych braminów, omawia obowiązek króla, aby dostarczać im środków do życia oraz mówi o pokucie i sposobach oczyszczania się z grzechów. Odpowiada również na pytanie Nakuli dotyczace narodzin miecza, wyjasniajac, że pojawił się podczas wielkiego rytuału ofiarnego jako myśl Brahmy i został użyty przez Śiwę do poko­nania asurów, a następnie w łańcuchu kolejnych sukcesji znalazł się w rękach Bharatów (opowieść 141).

Pierwszą część księgi dwunastej Mahabharaty zakańcza rozmowa Pandawów na temat celów życiowych (opowieść 143), w której Judhiszthira prosi braci, aby wypowiedzieli swą opinię na temat tego, który z celów jest najważniejszy. Podczas gdy poszczególni bracia wychwalają pierwszeństwo jednego z trzech celów, którymi są Prawo, Zysk i Przyjemność, Judhiszthira wychwala czwarty cel, jakim jest szukanie Wyzwolenia (mokszy). W ten sposób część pierwsza Santi Parvy wraca na zakończenie do swego początku, gdzie Judhiszthira, rozpaczając z powodu grzechów popełnionych pod­czas wojny z Kaurawami, chce wyrzec się władzy, aby szukać Wyzwolenia. Król Prawa od samego początku jest nastawiony na szukanie Wyzwolenia, jednakże, jak pouczają go bracia, mędrcy i Bhiszma, chce to uczynić, wybierając ścieżkę dla siebie nieodpo­wiednią. Porzucenie królestwa i żebraczy tryb życia są dla wojow­nika nieodpowiednie. Król powinien szukać Wyzwolenia realizu­jąc przydzielone mu zadania, dla których narodził się na ziemi. Obecnie powinien więc uwolnić się od smutku wynikającego z tego, że prowa­dząc wojnę z Kaurawami doprowadził do zniszczenia własnej rodziny, szedł bowiem drogą swego obowiązku i uczynił to, czego wymagał od niego Czas. W wielkim rytuale ofiarnym, którym była ta wojna, on sam razem z braćmi odgrywał rolę wielkiego ofiarnika, którzy złożył w ofierze to, co miał najdroższego—swoich krewnych i nauczycieli—za cenę ustanowienia porządku bazującego na szacunku dla dharmy i bogów oraz utrzymania istnienia całego świata. To dzięki ich działaniu krew przelana na świętych polach Kurukszetry oczyściła świat z chaosu i zła.

 

 

    Synopses, Mahabharata:   księga I  księga II  księga III  księga IV  księga V  księga VI  księga VII  księga VIII  księga IX  księga X  księga XI  ks. XII, cz. 1  ks. XII, cz. 2  ks. XII, cz. 3    ks. XIII, cz. 1  ks. XIII, cz. 2  ks. XIV,  ks. XV,  ks. XVI,  ks. XVII,  ks. XVIII,  First posted: 22 Apr 2012;
last updated: 10 Jan 2023.