Opowieść 134:
O naukach mędrca Bharadwadży
opowiada
Barbara Mikołajewska
na podstawie fragmentów Mahābharāta,
Santi Parva, Part I, Section CXL
(Apaddharmanusasana Parva),
w angielskim tłumaczeniu z sanskrytu Kisari Mohan Ganguli,
URL: http://www.sacred-texts.com/hin/m06/index.htm
Mędrzec Bharadwadża rzekł: „O Satrundżaja, król powinien być dalekowzroczny jak sęp, opanowany w swym bezruchu jak żuraw, czujny jak pies, waleczny jak lew, nieustraszony jak wrona i powinien poruszać się po terytorium wroga bez lęku i ze spokojem jadowitego węża”.
(Mahābharāta, Santi Parva, Section CXL)
Judhiszthira rzekł: „O Bhiszma, nauczałeś mnie o tym, jakie pryncypia powinien brać pod uwagę król, który zastał pokonany przez wroga, jak i o tym, kiedy w sytuacji zagrożenia życia należy podjąć negocjacje z wrogiem oraz kiedy trzeba rozstać się z przyjacielem. Udziel mi teraz praktycznych porad, jak powinien działać król kierujący się Prawem, Zyskiem i Przyjemnością, który narodził się na ziemi w okresie końca eonu, gdy prawość zanika i cały świat jest nękany przez barbarzyńców”.
Bhiszma rzekł: „O Judhiszthira, żyjąc w takich czasach król powinien sprawować władzę odrzucając wszelkie współczucie. Posłuchaj opowieści o rozmowie między mędrcem Bharadwadżą i królem Satrundżają, w której mędrzec daje królowi wskazówki, co do strategii postępowania w takich czasach.
Król Satrundżaja był wielkim wojownikiem na rydwanie. Pewnego dnia udał się na spotkanie z mędrcem Bharadwadżą szukając u niego rady w sprawie Zysku rzekł: ‘O wielki mędrcu, powiedz mi, jak starać się o zdobycie przedmiotu, którego się nie posiada? Jak po jego zdobyciu powodować jego wzrost? Jak po jego wzroście go zachować? Jak po jego zachowaniu go używać?’
Mędrzec Bharadwadża rzekł: ‘O Satrundżaja, król, który szuka Zysku, powinien zawsze trzymać silnie w dłoni swe królewskie berło, ukazywać odwagę i unikając u siebie wszelkich zaniedbań szukać zaniedbań u wroga. Widok króla wymierzającego karę wzbudza w każdym lęk i dlatego król powinien rządzić przy pomocy kary. Potęga kary jest wychwalana przez tych, co zdobyli wiedzę. Wśród czterech narzędzi sprawowania władzy—ugody, darów, rozbratu i kary—kara jest uważana za najważniejsze.
Gdy podstawa stanowiąca dla innych ucieczkę i obronę ulega zniszczeniu, wszyscy, którzy znajdują w niej oparcie, giną. Jakże gałęzie mogłyby się utrzymać przy życiu, gdy zostają podcięte korzenie? Mądry król powinien starać się podciąć korzenie wroga przeciągając na swą stronę jego sprzymierzeńców i popleczników.
Gdy królowi grozi nieszczęście powinien nie tracąc czasu robić to, co najmądrzejsze i najtrudniejsze dla wroga do pokonania. Powinien ukazać swą odwagę, walczyć najlepiej jak potrafi i zaprzestać walki, gdy tak nakazuje rozum.
Pokorę powinien ukazywać jedynie w mowie, ale w swym sercu powinien być ostry jak brzytwa. Wolny od żądzy i gniewu powinien mówić słodko i łagodnie.
Jeżeli przemawia za tym wspólny interes, powinien zawrzeć pokój nawet ze swym rywalem pozostając jednak ostrożny i nie ufając mu w pełni, i gdy wspólnota interesu zniknie, powinien odsunąć się od niego i szukać nowego sprzymierzeńca.
Zjednawszy sobie wroga słodkimi słowami powinien zawsze zachowywać w stosunku do niego bezpieczny dystans jak ktoś, kto przebywa w komnacie razem z jadowitym wężem.
Osobę, której zachowanie było w przeszłości przyjazne, należy próbować zjednać odwołując się do przeszłości. Niegodziwca można zjednać wizją korzyści w przyszłości, a osobę, która zdobyła mądrość, teraźniejszymi usługami.
Gdy sytuacja tego wymaga, król szukający sukcesu powinien być zdolny do złożenia w pokorze dłoni, pochylenia z czcią głowy, przemówienia słodkim językiem i nawet łez. W niekorzystnych dla siebie czasach powinien zgodzić się na wspieranie wroga, lecz gdy tylko nadarzy się do tego okazja, powinien zmiażdżyć go tak jak gliniane naczynie, gdy uderzy w nie kamień.
Człowiek, który ma do zrealizowania wiele celów nie powinien mieć skrupułów do transakcji nawet z niewdzięcznikami. Jednakże realizując cele takiej osoby nie powinien nigdy realizować ich w całości, lecz zostawiać coś nie zrealizowane, aby móc ją zmusić do wywiązania się ze swego zobowiązania.
Król powinien działać naśladując kukułkę, dzika, górę Meru, pustą komnatę, aktora i oddanego przyjaciela. Tak jak kukułka powinien oddawać swych przyjaciół lub poddanych innym na utrzymanie; tak jak dzik powinien niszczyć swych wrogów u korzeni; tak jak góra Meru nie powinien pozwolić nikomu, aby go przewyższył; tak jak pusta komnata powinien mieć dość miejsca na nowe nabytki; tak jak aktor powinien być zdolny do grania różnych ról; tak jak oddany przyjaciel powinien być oddany interesom poddanych.
Król powinien składać wizyty w domach swych wrogów i pytać ich o ich zdrowie. Bogactwa nie zdołają zdobyć ci, którzy są leniwi, pozbawieni męskości, niezdolni do podejmowania wysiłku, wypełnieni pychą, boją się stracenia popularności i zawsze odkładają wszystkie sprawy na później.
Król powinien działać w taki sposób, aby wróg nie mógł odkryć jego słabości, lecz sam powinien się starać o odkrycie słabości wroga. Wszystkie swe słabe punkty powinien ukryć, tak jak żółw, który chowa się w swej skorupie.
Swe sprawy finansowe powinien analizować z cierpliwością obserwującego taflę jeziora polującego żurawia, a swą odwagę powinien ukazywać tak jak lew. Powinien umieć zaczajać się na swą ofiarę jak wilk i uderzać z mocą pioruna.
Alkoholu, gry w kości, kobiet, polowania i muzyki powinien używać z umiarkowaniem, bo używanie ich nałogowo i bez umiaru rodzi zło.
Gdy jest to konieczne powinien zmienić swój łuk w źdźbło trawy i spać czujnie jak jeleń. Powinien być jak ślepy i głuchy tam, gdzie jest to konieczne.
Rozumny król używa swej siły we właściwym miejscu i czasie. Gdy miejsce i czas są niewłaściwe, atak będzie bezowocny. Król powinien działać po rozważeniu swych mocnych i słabych stron i umocnieniu swej przewagi nad wrogiem.
Król, który nie zmiażdży podbitego wroga przy pomocy swej militarnej siły, sam naraża się na śmierć.
Drzewo obsypane kwiatami może być słabe. Na drzewo obsypane owocami może być trudno się wspiąć. Czasami rosnące na drzewie niedojrzałe owoce wydają się dojrzałe. Król wiedząc o tym powinien wyciągnąć odpowiednie wnioski, co do wyboru strategii wobec wroga. Król powinien najpierw wzmocnić nadzieję przeciwnej strony na realizację jej życzeń i następnie stwarzać przeszkody w spełnieniu tych nadziei twierdząc, że te przeszkody są chwilowe. Później powinien je przedstawić, jako wynikające z prawdziwie poważnej przyczyny.
Król powinien uczynić wszelkie odpowiednie przygotowania do walki z przyczyną lęku, zanim ta przyczyna się zrealizuje działając jak osoba odczuwająca lęk. Lecz gdy przyczyna lęku się już zrealizuje, powinien nieustraszenie przystąpić do ataku na nią.
Bez podejmowania żadnego ryzyka człowiek nie zdoła zebrać dobra, a ten, kto jest zdolny do przeżycia w sytuacji zagrażającej życiu, zbierze liczne zasługi.
Król powinien być zdolny do oceny wszelkich zbliżających się zagrożeń i gdy się zrealizują powinien być zdolny do stawienia im oporu i zapobiegania ich ponownemu pojawieniu się.
Osoba inteligentna nie powinna porzucać szczęśliwej teraźniejszości w celu poszukiwania szczęśliwej przyszłości, lecz król, który śpi spokojnie po zawarciu traktatu pokojowego z wrogiem, jest jak człowiek, który po zaśnięciu na wierzchołku drzewa budzi się spadając na ziemię.
Gdy na króla spada nieszczęście, powinien próbować pokonać swe poczucie przygnębienia i realizować Prawo. Król powinien zawsze oddawać honory wrogom swych wrogów; powinien odkryć tych wśród własnych szpiegów, którzy pracują na rzecz wroga; powinien też zadbać o to, aby jego szpiedzy byli nierozpoznawalni dla wroga i używać ascetów i ateistów, jako swych szpiegów.
Król powinien rozpoznawać i karać nawet śmiercią grzesznych złodziei łamiących Prawo, gdy zaczną włóczyć się po miejscach publicznych, jak ogrody, place rozrywki, czy też domy oferujące spragnionym podróżnikom wodę do picia, czy święte brody.
Król nie powinien ślepo ufać tym, którzy nie są godni zaufania jak i tym, którzy są godni zaufania. Ślepe zaufanie jest zawsze niebezpieczne i dlatego nie należy nikomu ufać bez starannego przemyślenia sprawy.
Król powinien starać się o zdobycie zaufania swego wroga i w momencie, gdy pojawi się ku temu dobra okazja powinien go zniszczyć.
Król powinien zawsze obawiać się tych, którzy są nieustraszeni jak i wszystkich innych, których należy się obawiać. Nieustraszeni mogą przynieść totalne zniszczenie.
Król, który szuka dobrobytu, nie powinien mieć żadnych skrupułów w sprawie zabicia syna, brata, ojca i przyjaciela, jeżeli któraś z tych osób stoi na drodze do realizacji jego celów.
Król powinien nawet ukarać nauczyciela, jeżeli jest arogancki, nie wie, co powinien i czego nie powinien czynić, i zszedł ze ścieżki prawości.
Król, tak jak rybak, nie może zdobyć dobrobytu powstrzymując się całkowicie od zabijania innych i popełnienia licznych straszliwych czynów.
Nie istnieje oddzielny gatunek wroga lub przyjaciela. Żywe istoty stają się przyjaciółmi lub wrogami zależnie od sytuacji, w której się znalazły.
Król nie powinien mieć dla swych wrogów litości. Jego obowiązkiem jest zniszczenie tych, którzy zadali mu rany.
Król, który szuka dobrobytu powinien starać się o to, aby przywiązać do siebie jak największą liczbę ludzi działając na rzecz ich dobra. Powinien przywiązywać do siebie ludzi miłymi słowami, honorami i prezentami skłaniając ich do służby na swą rzecz.
W stosunku do poddanych nie powinien mieć nigdy złych intencji lub ukazywać złej woli. Wymierzając sprawiedliwość powinien karać i powstrzymywać przestępców. Karę grzywny powinien łagodzić ciepłą mową, a karząc kogoś śmiercią powinien sam wyrażać z tego powodu żal.
Król nigdy nie powinien prowadzić pustych i bezowocnych dysput, jak i nie powinien przekraczać granic nieuzbrojony. Jest to bowiem jak jedzenie bydlęcych rogów, które nie mają żadnej wartości odżywczej i smaku i jedynie łamie się na nich zęby.
Król kierując się Prawem, Zyskiem i Przyjemnością powinien unikać podążania tylko za jednym z tych celów, bo wówczas Prawo stoi na drodze do zdobycia Zysku, Zysk na drodze Prawa, a Przyjemność na drodze Zysku i Prawa. Prawość powinna być praktykowana jako droga do Zysku, a Zysk jako droga do Przyjemności i zadowolenia zmysłów. Dla tych, którzy są mądrzy ostatecznym zrealizowaniem Prawa jest czystość duszy, zrealizowaniem Zysku jest ofiara składana bogom, a zrealizowaniem Przyjemności utrzymanie przy życiu ciała.
Niespłacony dług, nieugaszony do końca ogień i pozostawiony przy życiu wróg bezustannie wzrastają i rodzą lęk. Każde działanie powinno być zrealizowane do końca. Należy być starannym w każdym szczególe, gdyż nawet tak mała rzecz jak cierń może urosnąć do śmiertelnej gangreny. Król powinien zniszczyć królestwo wroga wyniszczając doszczętnie jego mieszkańców, drogi i domy.
Król powinien być dalekowzroczny jak sęp, opanowany w swym bezruchu jak żuraw, czujny jak pies, waleczny jak lew, nieustraszony jak wrona i powinien poruszać się po terytorium wroga bez lęku i ze spokojem jadowitego węża.
Król powinien zdobyć herosa składając przed nim z szacunkiem dłonie, tchórza budząc w nim strach, zawistnika obrzucając go darami, a równego sobie pokonaniem go w walce. Przywódców różnych wrogich sekt powinien próbować ze sobą skłócić, podczas gdy tych, którzy są mu drodzy, powinien próbować zjednoczyć. Powinien ochraniać swych ministrów przed niezgodą i zniszczeniem.
Gdy król staje się zbyt łagodny, ludzie go lekceważą, a gdy jest zbyt surowy, ludzie czują się nieszczęśliwi. Zgodnie z regułą złotego środka król powinien więc umieć być zarówno surowy jak i łagodny w zależności od wymogów sytuacji.
Łagodnością można pokonać zarówno tych, którzy są łagodni, jak i tych, którzy są agresywni. Nie istnieje nic takiego, na co łagodność nie mogłaby oddziałać i dlatego mówi się, że łagodność jest potężniejszą bronią niż agresywność. Król, który potrafi być albo łagodny albo agresywny odpowiadając na wymogi sytuacji odniesie sukces w realizacji wszystkich celów i pokonaniu wroga.
Ktoś, kto wywoła gniew osoby inteligentnej i posiadającej wiedzę, nie powinien czuć się bezpiecznie nawet wtedy, gdy znajduje się w odległym miejscu, bo ramiona inteligentnej osoby sięgają daleko.
Nie powinno się szukać przekraczania tego, czego nie można przekroczyć. Nie powinno się odbierać wrogowi tego, co potrafi odzyskać. Nie powinno się kopać tam, gdzie nie można dokopać się do korzeni. Nie należy atakować tego, któremu nie zamierza się uciąć głowy.
Opisałem ci strategie działania, które powinien realizować król, który znalazł się w trudnym położeniu. Strategie te nie są zalecane w normalnych warunkach. Wyjaśniłem tobie jak powinieneś postępować, mając na uwadze własny Zysk w sytuacji, gdy znalazłeś się we władzy wroga’ ”.
Bhiszma zakończył swe opowiadanie mówiąc: „O Judhiszthira, król Satrundżaja wziął sobie do serca słowa wypowiedziane przez mędrca Bharadwadżę i postępując zgodnie z jego instrukcjami zdobył dobrobyt, którego szukał”.