Opowieść 153:
O uwalnianiu się od ułudy ego-świadomości (ahamkara)
opowiada
Barbara Mikołajewska
na podstawie fragmentów Mahābharāta,
Santi Parva, Part 2, Sections CCXII-CCXVI
(Mokshadharma Parva),
w angielskim tłumaczeniu z sanskrytu Kisari Mohan Ganguli,
URL: http://www.sacred-texts.com/hin/m06/index.htm
Spis treści
5. O konieczności trenowania rozumienia i wykonywania jedynie dobrych działań
6. O konieczności uwolnienia się od snów, które pochodzą z umysłu
Bhiszma rzekł: „O Judhiszthira, wszystkie żywe istoty ulegające w konsekwencji ignorancji ułudzie trzech atrybutów natury materialnej—dobra, namiętności, ciemności—krążą między śmiercią i ponownymi narodzinami jak obracające się koło. Należy poddać analizie wszystkie zanieczyszczenia zrodzone z ignorancji i unikać tej idei jaźni (ego-świadomości), która rodzi się z ignorancji i która powoduje niedolę”.
(Mahābharāta, Santi Parva, Part 2, Section CCXII)
1. O zaciemnieniu rodzącej się w ciele duszy będącej czystą świadomością (wiedzą) przez jakości natury materialnej i powstawaniu ego-świadomości (ahamkara), która stwarza ziemski świat zamykając jednocześnie duszę w kole istnienia
Bhiszma rzekł: „O Judhiszthira, ludzie zaangażowani w realizowanie działań cenią sobie działania, podczas gdy ci, którzy są oddani wiedzy, niczego nie cenią bardziej od wiedzy. W Wedach znajdują się zarówno stwierdzenia zalecające działanie, jak i takie, które zalecają powstrzymanie się od działania. Praktykowanie działania powinno być rozumiane jako pierwszy krok na ścieżce do Wyzwolenia, które osiąga się ostatecznie przez zaniechanie działania. Niewielu znawców Wed rozumie jednak ich zalecenia we właściwy sposób. Mądrzejsi preferują zaniechanie działań, gdyż Wyzwolenia pragną bardziej niż nieba. Ich wybór jest godny pochwały. Rozumowanie, które skłania ich do zaniechania działania, jest tym, które prowadzi do Wyzwolenia. To aktywność natury materialnej Prakriti skłania ucieleśnioną duszę do działania i dając jej ciało wyposażane w organy poznania i działania zależne od zmysłów zaciemnia wiedzę przez ignorancję wynikłą z przywiązania do zmysłowych przedmiotów.
Żywa istota posiadając ciało i podejmując działanie ulega ułudzie i odziana w gniew, zachłanność i inne inklinacje zrodzone z jakości natury materialnej, którymi są namiętność (radżas) i ciemność (tamas), przywiązuje się do ziemskich przedmiotów uważając je za swoje. Ten, kto chce całkowicie uwolnić się od wpływu ciała, nie powinien nigdy pozwalać sobie na żadne nieczyste działanie potępiane przez Wedy, lecz swymi prawymi działaniami wykonywanymi jako ofiara bez pragnienia ich owocu (karma joga) powinien utworzyć dla siebie drogę prowadzącą do Wyzwolenia.
Tak jak złoto traci swą czystość i blask, gdy połączy się z żelazem, tak zaciemnia się wiedza (dusza), gdy współistnieje z przywiązaniem do zmysłowych przedmiotów. Ten, kto poddaje się wpływowi zachłanności, słucha podszeptów żądzy i gniewu, schodzi ze ścieżki prawości i praktykuje Bezprawie, ulega w końcu zniszczeniu tracąc całkowicie kontakt z wiedzą. Ten, kto szuka tego, co dla niego korzystne, nie powinien więc podążać za ziemskimi przedmiotami rozpoznawanymi przez zmysły z nadmiernym przywiązaniem do nich, gdyż inaczej wynikające z siebie nawzajem gniew, radość i smutek uczynią z jego życia piekło.
Ciała wszystkich żywych istot są zbudowane z pięciu ‘wielkich’ elementów i trzech jakości natury, którymi są dobro, namiętność i ciemność. Komu więc należy oddawać cześć, kogo winić i w jakich słowach? Tylko ci, którzy są głupcami, przywiązują się do zmysłowych przedmiotów, bo w konsekwencji swej ułudy nie wiedzą, że ich ciała są nietrwałe będąc jedynie kolejnymi przekształceniami w ewolucji natury materialnej Prakriti.
W przeciwieństwie do duszy, która jest wieczna, ciało zrobione z elementu ziemi tak jak dom z gliny nie ulega zniszczeniu tylko dzięki jedzeniu, będąc niczym więcej jak przekształceniem elementu ziemi. Podobnie miód, olej, mleko, masło, mięso, sól, melasa, wszelkiego rodzaju ziarno, owoce i korzenie są przekształceniami elementów wody i ziemi. Tak jak samotnicy mając na uwadze prawdziwy cel życia, którym jest zdobycie Wyzwolenia, żyjąc w dżungli uwalniają się od tęsknoty za wyszukanym smakiem i jedzą proste i nawet niesmaczne jedzenie tylko po to, aby utrzymać się przy życiu, tak osoba żyjąca w dżungli ziemskiego świata powinna być gotowa do podjęcia wysiłku i spożywania posiłków w taki sam sposób, jak pacjent spożywa lekarstwo, jedynie w celu utrzymania się przy życiu.
Osoba o szlachetnej duszy poszukująca wiedzy powinna powstrzymywać swe zmysły szukając spokoju poprzez analizowanie wszystkich napotykanych ziemskich przedmiotów w duchu Prawdy, czystości, bezstronności, wyrzeczenia, Wyzwolenia, odwagi, wybaczania, hartu ducha, inteligencji, refleksji, ascezy. Wszystkie żywe istoty, które wskutek ignorancji ulegają ułudzie trzech jakości natury materialnej—dobra, namiętności, ciemności—krążą między tym i tamtym światem jak obracające się koło. Należy poddać analizie wszystkie błędy percepcji zrodzone z ignorancji i unikać tej idei jaźni (ego-świadomości), która rodzi się z ignorancji i która powoduje niedolę.
Na początku istniała tylko Najwyższa Jaźń, która jest czystą świadomością (wiedzą). Proces stwarzania rozpoczął się wraz z aktywnością trzech jakości natury materialnej (gun) stwarzając rozumienie i ego-świadomość (ahamkara), która jest rezultatem zaciemnienia wiedzy przez ignorancję. Bazująca na ignorancji ego-świadomość—będąca wytworem ewolucji natury materialnej Prakriti—jest fundamentem, na którym opiera się cały stworzony wszechświat: pięć ‘wielkich’ elementów, zmysły, trzy światy razem z Najwyższym Byciem Brahmą i działanie. Tak jak Czas podlegając własnemu prawu niesie z sobą zmieniające się kolejno pory roku, tak ego-świadomość we wszystkich żywych istotach wywołuje działania. Tamas, z którego rodzi się tamasiczna ego-świadomość wytwarza ułudę. Jest jak ciemność i pochodzi z ignorancji.
2. O konieczności oczyszczenia się z błędów w percepcji poprzez analizę stanów wynikłych z namiętności i ciemności i kultywowaniu wpływu atrybutu dobra
Trzy jakości natury—dobro, namiętność, ciemność—niosą ze sobą wszystkie radości i smutki doświadczane przez żywe istoty. Zadowolenie płynące z radości, pewności, rozumienia i pamięci jest skutkiem zrodzonym z atrybutu dobra. Pragnienie, gniew, błądzenie, zachłanność, odrętwienie, lęk, zmęczenie należą do atrybutu namiętności. Depresja, żal, niezadowolenie, próżność, pycha, niegodziwość należą do ciemności. Badając powagę tych lub innych zafałszowań czystej świadomości, które zamieszkują w duszy, należy zastanowić się nad każdym z nich po kolei i ocenić, które faktycznie występują, które rosną w siłę i które słabną, których udało się komuś pozbyć i które wciąż pozostają”.
Judhiszthira rzekł: „O Bhiszma, od których z tych zanieczyszczeń czystej świadomości (wiedzy) przez ego-świadomość zrodzoną z Prakriti próbują uwolnić się osoby poszukujące Wyzwolenia? Które z nich można osłabić i których nie sposób się pozbyć, bo uparcie powracają? I które z nich, choć ogłupiające, są na tyle słabe, że zezwala się im na pozostanie. Opisz mi dokładniej te mentalne stany, nad których siłą ten, kto jest mądry, powinien rozmyślać, gdyż ja sam mam w tej sprawie wiele wątpliwości”.
Bhiszma rzekł: „O Judhiszthira, osoba o czystej duszy zdobywa Wyzwolenie pozbywając się wszystkich tych zafałszowań aż do korzeni. Tak jak zrobiona ze stali siekiera przecina łańcuch sama nie ulegając zniszczeniu, tak osoba o oczyszczonej duszy po zniszczeniu wszystkich zanieczyszczeń wypływających z ciemności towarzyszących rodzącej się ponownie duszy odnosi sukces w zerwaniu swego powiązania z ciałem i zdobywa Wyzwolenie.
Stany (jakości) mające źródło w namiętności (radżas), jak i te pochodzące z ciemności (tamas) i te czyste, które wypływają z dobra (sattwa) są nasieniem, z którego wyrosły wszystkie wcielone żywe istoty. Jednakże wśród nich tylko atrybut dobra jest przyczyną, dzięki której osoby o czystej duszy odnoszą sukces w osiąganiu Wyzwolenie. Osoba o czystej duszy powinna więc uwolnić się od wszystkich stanów wynikłych z namiętności i ciemności. Jakość dobra staje się wówczas jeszcze jaśniejsza.
Niektórzy twierdzą. że rytuały ofiarne i inne działania realizowane z pomocą mantr, choć oczyszczają dusze, są zbyt okrutne i przez to złe. Ten pogląd jest jednak niesłuszny. Działania te są ważnym środkiem zrywania powiązań duszy z ziemskimi przedmiotami i praktykowania religijnego spokoju.
Wszystkie niegodziwe uczynki, jak i wszystkie działania służące realizacji ziemskich celów i wypływające z pragnienia są rezultatem wpływu stanów zrodzonych z namiętności (radżas). Działania brzemienne w zachłanność i gniew wynikają ze stanów zrodzonych z ciemności (tamas). Senność, odwlekanie, okrucieństwo i szukanie cielesnej przyjemności są stanami zrodzonymi z ciemności. Jednakże osoba, która ma wiarę i poznała święte pisma, jest motywowana przez dobro i czyni tylko to, co jest dobre zdobywajc moralne piękno i duszę wolną od wszelkich zanieczyszczeń”.
3. O mai Najwyższej Osoby zaciemniającej wiedzę i skłaniającej duszę do ponownych narodzin w ciele operującym ograniczonymi organami poznawczymi, którymi są zmysły, umysł i rozumienie
Bhiszma kontynuował: „O Judhiszthira, ułuda i utrata rozsądku wypływa z guny namiętności. Gniew, zachłanność, pycha płyną z guny ciemności. Gdy osoba zdoła zniszczyć te stany zrodzone z aktywności natury materialnej Prakriti, staje się czysta od jej wpływu. Dzięki tej czystości jest zdolna do poznania Najwyższej Jaźni o wielkiej jasności, niezniszczalnej i niezmiennej, przenikającej wszystkie przedmioty, mającej swój azyl w tym, co niezamanifestowane i będącej najwyższą boskością.
Ludzie odziani w maję Najwyższej Osoby (tj. trzy guny) oddalają się od tego, co jest wiedzą i czystą świadomością (duszą), a gdy ich wiedza zaciemnia się, tracą rozsądek i ulegają gniewowi, który wynika z pragnienia. Z pragnienia rodzi się zachłanność, próżność, pycha i ego-świadomość (egoizm). Egoizm (ahamkara) prowadzi do różnych działań, z działań rodzą się uczuciowe więzi, z których z kolei płynie na przemian radość i smutek, a z nich ciężar narodzin i śmierci. W konsekwencji obowiązku narodzin i z powodu łączenia się życiowego nasienia z krwią, dusza będąca czystą świadomością-wiedzą (chit) musi przebywać w łonie. Łono jest zanieczyszczone moczem, kałem, flegmą i krwią, która tam powstaje. Spragniona napoju dusza szukając ucieczki przed tym złem zostaje zawładnięta przez gniew i wszystko inne, co z niego wynika.
Kobiety, z powodu tego, że to z ich łona dusza rodzi się na ziemi w ucieleśnionej formie, powinny być uważane za instrumenty, dzięki którym bieg stwarzania jest wprowadzony w ruch. Ze względu na swą naturę kobiety mają atrybuty kszetry (pola, ciała), a mężczyźni kszetra-dżiny (znawcy pola). Mając to na uwadze osoba szukająca Wyzwolenia powinna unikać kobiet, podobnie jak wszystkich innych przedmiotów należących do tego świata. Kobiety są jak przeraźliwe oczarowujące zaklęcia przynoszące zniszczenie. Otępiają ludzi pozbawionych mądrości. Są zatopione w atrybucie namiętności będąc ucieleśnieniem zmysłowości. Dzięki działaniu przynoszącego życie nasienia i w konsekwencji silnego pragnienia, które mężczyźni żywią do kobiet, rodzą one potomstwo. Tak jak człowiek oczyszcza swe ciało z pasożytów narodzonych na jego ciele, nie uważając ich za część samego siebie, tak też powinien uwalniać swe ciało od dzieci, które mylnie uważa za swoje, choć one do niego nie należą. Tak jak pasożyty rodzą się z potu lub innych nieczystości ciała, tak żywe istoty rodzą się z dającego życie nasienia w konsekwencji swych działań w przeszłym życiu lub w rezultacie działania natury. Ten, kto jest mądry, nie powinien więc się do nich przywiązywać uważając je za swoje.
Dusza jest czystą wiedzą. Gdy zostaje owładnięta przez ciemność (tamas), odziewa się w istnienie nazywane życiem, które jest realizowane na tym świecie. Gdy niezamanifestowana ciemność (tamas) rozszerza się na wiedzę, powoduje pojawienie się zjawisk inteligencji i ego-świadomości. Wiedza mająca atrybuty inteligencji i ego-świadomości jest z kolei nasieniem, z którego wyrastają wcielone dusze. Nasieniem wiedzy (świadomości) jest dusza, która w swej naturze jest czystą świadomością (chit). Tak jak tamas zaciemnia wiedzę, atrybut natury materialnej zwany namiętnością (radżas) skłania do działania, podczas gdy dobro (sattwa) jest tym, który motywuje do szukania wiedzy i połączenia z Brahmanem.
W konsekwencji działań i na mocy Czasu dusza przechodzi przez kolejne cykle ponownych narodzin. Tak jak we śnie dusza dzięki działaniu umysłu zabawia się tak, jakby była wyposażona w ciało, w taki sam sposób będąc w łonie matki ubiera się w ciało, które odpowiada atrybutom i skłonnościom właściwym dla działań wykonanych w przeszłym życiu. Przebywając w łonie matki zachowuje w pamięci zmysłowe wrażenia wynikłe z działań w swych poprzednich wcieleniach i pamięć ta determinuje rozwój jej zmysłów i świadomości (charakteru). W konsekwencji pamiętania wrażeń dźwięku, dusza uzyskuje organ słuchu. Podobnie, z jej przywiązania do form powstaje oko, z tęsknoty za zapachem powstaje organ węchu, a z myśli o dotyku skóra. W taki sam sposób dusza nabywa pięć rodzajów oddechu: pranę, apanę, wjanę, udanę i samanę, które dają ciału ruch. I tak okryta ciałem wyposażonym w organy w pełni zdeterminowane przez przeszłe działania, rodzi się na ziemi z bólem fizycznym i mentalnym na początku, w środku i na końcu.
Należy wiedzieć, że ból wypływa z samego faktu zaakceptowania ciała w łonie i wzrasta wraz z ideą ego-świadomości. Znika zaś wraz z wyrzeczeniem się przywiązania do zmysłowych wrażeń, które powoduje ponowne narodziny. Ten, kto wie, w jaki sposób pozbyć się bólu, zdobywa Wyzwolenie. Przywiązanie do zmysłowych wrażeń (przedmiotów) jest wynikiem działania atrybutu natury materialnej, którym jest namiętność (radżas). Należy więc uwolnić się od wpływu zmysłów poprzez uwolnienie się od stanów namiętności. Człowiek, który jest mądry, powinien czynić to z odpowiednią pomocą oka, którym są święte pisma. Organy poznawcze powstałe z przekształceń Prakriti—umysł, rozumienie, ego-świadomość—nawet jeżeli zdołają zrealizować wszystkie swoje cele, nie zdołają nigdy przygnieść człowieka, który nie ma pragnień, czyli uwolnił się od guny namiętności. Wcielona dusza poprzez osłabienie swych organów poznawczych i organów działania tworzonych przez Prakriti ucieka przed obowiązkiem ponownych narodzin”.
4. O pokonywaniu zmysłów poprzez pokonywanie namiętności (radżas) i pokonywaniu namiętności poprzez jogę nastawioną na kontrolę ciała i umysłu
Bhiszma kontynuował: „O Judhiszthira, posłuchaj teraz o sposobach pokonywania zmysłów, które są zalecane w świętych pismach. Ich znajomość pomaga w wyborze właściwych działań i realizacji najwyższego celu.
Mówi się, że wśród żywych istot człowiek stoi najwyżej, wśród ludzi bramin, a wśród braminów ten, kto poznał Wedy. Ostatnio wymienionych uważa się za duszę żywych istot. Są tymi, którzy widzą i wiedzą wszystko, uważa się ich za tych, którzy poznali Brahmana.
Tak jak niewidomy bez przewodnika napotyka na swej drodze liczne przeszkody, tak pozbawiona wiedzy osoba napotyka liczne przeszkody na tym świecie. Z tego też powodu ci, którzy zdobyli wiedzę, są uważani za tych, co stoją wyżej od innych.
Ci, którzy chcą oczyścić się z ignorancji, praktykują różne rodzaje rytów zgodnie z zaleceniami świętych pism. Samo praktykowanie rytów nie prowadzi jednak automatycznie do Wyzwolenia. Zdobycie Wyzwolenia wymaga rozwinięcia w sobie pozytywnych własności, takich jak: czystość mowy, ciała i umysłu, umiejętność wybaczania, prawdomówność, wytrwałość, inteligencja. Te pozytywne cechy powinien rozwijać w sobie zarówno ten, kto kroczy ścieżką działania, jak i ten, kto wybiera powstrzymywanie się od działania.
Praktyka wstrzemięźliwości seksualnej i powstrzymywania nasienia nazywana brahmacarją dostarcza środków prowadzących do Brahmana i jest uważana za religię prowadzącą do Wyzwolenia. Brahmacarja jest uwolnieniem się od powiązania z pięcioma życiowymi oddechami, umysłem, rozumieniem, pięcioma organami poznania i pięcioma organami działania. Jest więc uwolnieniem się od wszystkich postrzeżeń pochodzących z pięciu zmysłów. Jest nazwą i jej formą, której nie można zobaczyć, lecz co najwyżej sobie wyobrazić. Jest stanem istnienia zależnym wyłącznie od umysłu, całkowicie wolnym od powiązania ze zmysłami. Do tego bezgrzesznego stanu należy dochodzić wyłącznie z pomocą rozumienia.
Ten, kto praktykuje brahmacarję z całkowitym oddaniem, dociera do Brahmana; kto praktykuje ją z połowicznym oddaniem, dociera do stanu właściwego dla bogów, a ten, kto praktykują ją z obojętnością, rodzi się ponownie wśród braminów, gdzie osiąga wielkość dzięki swej mądrości.
Brahmacarja jest bardzo trudna do praktykowania. Posłuchaj o sposobach praktykowania jej. Bramin, który się tego podejmuje, powinien pokonać wszystkie stany mentalne wynikające z namiętności (radżas), jak tylko zaczynają się manifestować lub rosnąć w siłę. Ten, kto ślubował brahmacarję, nie powinien rozmawiać z kobietami, a tym bardziej patrzeć na nagą kobietę. Widok kobiety nawet w neutralnej sytuacji pobudza w mężczyźnie o słabym umyśle żądzę. Ten mężczyzna, który odczuwa pragnienie kobiety, choć ślubował brahmacarję, powinien wykonać rytuał kriczkczara przestrzegając zalecanych postów i przez trzy dni stać w wodzie zanurzony po szyję. Gdy takie pragnienie ujawnia się we śnie, należy zanurzyć się w wodzie powtarzając w umyśle trzy odpowiednie mantry z Rigwedy będące pokutą dla grzesznika.
Osoba, która chce realizować ślub brahmacarji, powinna z pomocą oświeconego umysłu wypalić w swym umyśle grzechy, które mają swe źródło w jakości natury materialnej, którą jest namiętność. Tak jak przewód wydalniczy oczyszczający ciało z nieczystości jest blisko związany z ciałem, tak wcielona dusza jest bardzo blisko związana z ciałem, w którym jest uwięziona. Różne rodzaje soków przepływają przez sieć arterii dostarczając pożywienia wiatrowi, żółci, flegmie, krwi, skórze, mięśniom, kiszkom, kościom, szpikowi kostnemu i całemu ciału. W ciele znajduje się dziesięć głównych przewodów. Wspierają one działanie pięciu zmysłów. Te dziesięć przewodów ma tysiące mikroskopijnych rozgałęzień. Tak jak rzeki w porze deszczowej wypełniają wodą ocean, tak wszystkie te przewody unosząc soki dostarczają pożywienia ciału. Przewód prowadzący do serca nazywa się manowaha. Pobiera on z każdej części ludzkiego ciała nasienie, które rodzi się z żądzy. Liczne inne przewody rozgałęziające się od głównego biegną w kierunku wszystkich części ciała rozprowadzając element gorąca (ogień), powodują działanie zmysłu wzroku i wszystkiego innego. Tak jak masło tkwiące w mleku jest robione przez ubijanie, tak pragnienie zrodzone w umyśle na widok kobiety lub myśl o niej ściąga życiowe nasienie tkwiące w ciele. Nawet podczas snu namiętność zrodzona z wyobraźni atakuje umysł powodując, że przewód manowaha wyrzuca na zewnątrz życiowe nasienie zrodzone z żądzy.
Boski riszi Atri poznał w pełni mechanizm powstawania życiowego nasienia. Soki pochodzące z jedzenia, jak i przewód manowaha i zrodzona z wyobraźni żądza, są trzema przyczynami życiowego nasienia, które ma Indrę za swe główne bóstwo. Namiętność pomagająca w wydzielaniu tego nasienia jest więc nazywana indriją. Osoby, które wiedzą, że bieg życiowego nasienia jest przyczyną mieszania kast, są ludźmi kontrolującymi namiętności. Ich grzechy są uznane za wypalone i nie muszą rodzić się ponownie na ziemi.
Osoba, która wykonuje tylko te działania, które służą utrzymaniu przy życiu ciała redukując z pomocą praktykowania jogi wypływ trzech jakości natury materialnej (czyli ta, która dotrze do tego mentalnego stanu wiedzy, który jest wolny od wpływu zmysłów) i w momencie śmierci sprowadzi życiowe oddechy do przewodu manowaha (co jest możliwe do wykonania tylko dzięki długotrwałej praktyce jogi), uniknie obowiązku ponownych narodzin.
Gdy umysł, jako umysł, ulega zniszczeniu i dociera do wiedzy niezależnej od zmysłów łącząc się z duszą, praktykująca jogę osoba rozumie, że wszystkie ziemskie przedmioty są formą nadawaną im przez umysł. Umysły riszich osiągają sukces poprzez medytacje uwalniając się od żądzy i ułudy i stają się wszechwiedzące. Po zniszczeniu umysłu, jako umysłu, dzięki wykonywaniu wyłącznie bezgrzesznych działań i uwolnieniu się od stanów namiętności i ciemności poprzez praktykowanie religii i zaniechanie działań realizują najwyższy cel. Zwykła wiedza zdobyta wcześniej poprzez zmysły i zwykle procesy poznawcze słabnie i starzeje się, podczas gdy wiedza duchowa zdobyta przez takiego człowieka o dojrzałym rozumieniu nie starzeje się i nie ulega zniszczeniu. Taki człowiek dzięki przekroczeniu więzi z ciałem i zmysłami odniesie sukces smakując nektaru Wyzwolenia”.
5. O konieczności trenowania rozumienia i wykonywania jedynie dobrych działań
Bhiszma rzekł: „O Judhiszthira, żywe istoty przywiązując się do zmysłowych przedmiotów, które są zawsze zabrudzone przez zło, stają się bezradne, podczas gdy osoby o wielkich duszach, która się do nich nie przywiązują, realizują najwyższy cel. Inteligentny człowiek widząc, że ten świat jest przesiąknięty złem narodzin, śmierci, zniedołężnienia, smutku, choroby i niepokoju powinien dążyć do Wyzwolenia. Powinien być czysty w mowie, myśli i na ciele. Powinien uwolnić się od pychy. Zdobywszy wiedzę ze spokojną duszą powinien wieść życie żebracze i szukać szczęścia wolny od przywiązania do jakichkolwiek ziemskich przedmiotów. Gdy postrzega, że przywiązanie opanowuje umysł w konsekwencji współczucia dla żywych istot, powinien wyrzec się nawet współczucia.
W przypadku każdego wykonanego dobrego lub złego działania wykonawca spożywa jego konsekwencje. Mając to w pamięci należy w myśli, mowie i uczynku wykonywać tylko te działania, które są dobre. Szczęście zdobędzie ten, kto powstrzymuje się od ranienia innych, jest prawdomówny i w stosunku do innych żywych istot, uczciwy, pełen współczucia i dbałości. Stąd, doskonaląc swe rozumienie poprzez studiowanie świętych pism, powinien ćwiczyć swój umysł poprzez uwolnienie się od gniewu i szaleństwa. Człowiek, który uważa ćwiczenie się w opisanych cnotach za swój najwyższy obowiązek pomnażający szczęśliwość wszystkich żywych istot, zdobywa najwyższą wiedzę prowadzącą do prawdziwego szczęścia.
Człowiek powinien więc trenować swe rozumienie, aby uspokoić swój umysł w relacji do wszystkich żywych istot. W tym celu nie należy nigdy myśleć o wyrządzeniu innym jakiegoś zła. Nie należy pożądać tego, co jest powyżej czyichś możliwości zdobycia lub skierowywać swej myśli ku przedmiotom, które już nie istnieją, jak zmarła żona lub syn, który się nigdy nie narodził. Należy kierować swój umysł ku wiedzy, co dzięki uporczywemu wysiłkowi przyniesie sukces. Wiedza płynie z deklaracji świętych pism i uporczywego wysiłku.
Ten, kto pragnie wypowiadać dobre słowa lub praktykować religię, która jest oczyszczona z wszystkich zanieczyszczeń, powinien wypowiadać tylko prawdę, której nie zabrudzają złe zamiary lub potępienie. Ten, kto słucha serca, powinien wypowiadać słowa, których nie zabrudza nieuczciwość, opryskliwość, okrucieństwo, próżne gadulstwo. Mowa jest tym, co związuje wszechświat. Osoba skłaniająca się do wyrzeczenia się ziemskich przedmiotów powinna więc obwieścić—z umysłem pełnym pokory i oczyszczonym rozumieniem—swoje własne złe uczynki.
Ten, kto oddaje się działaniu popędzany przez skłonności wynikłe z atrybutu namiętności (radżas), doświadcza na tym świecie niedoli i w końcu tonie w piekle. Należy więc ćwiczyć się w kontrolowaniu swego ciała, mowy i umysłu. Ignoranci noszący na swych barkach ciężar tego świata są jak złodzieje uciekający bocznymi drogami z walczącą o swą wolność ukradzioną owcą. Tak jak złodzieje mogą zostać w każdej chwili złapani przez królewskich strażników, tak ignorant może ulec zniszczeniu. I tak jak szukający bezpieczeństwa złodzieje muszą pozbyć się swej zdobyczy, tak osoba poszukująca prawdziwego szczęścia musi uwolnić się od namiętności i ciemności. Sukces w dotarciu do Brahmana i Wyzwolenia odniesie ta osoba, która uwolniła się od pragnień i od więzi z tym światem, zadowala się życiem w samotności oddając się umartwieniom i utrzymując się przy życiu na skromnej diecie, kontroluje swe zmysły, wypaliła cały swój smutek dzięki nabyciu wiedzy, czerpie przyjemność z praktykowania jogi i oczyściła swoją duszę w rezultacie wycofania umysłu z zewnętrznych przedmiotów i skierowaniu go na samego siebie.
Osoba odziana w cierpliwość i czystą duszę z całą pewnością powinna poddawać kontroli swe rozumienie. Po zdobyciu kontroli nad rozumieniem powinna poddać kontroli umysł i następnie z pomocą umysłu pokonać zmysłowe przedmioty. Gdy umysł zostaje poddany kontroli, a zmysły ujarzmione, zmysły stają się jasne i łączą się z Brahmanem. Gdy zmysły zostają wycofane do umysłu, w umyśle manifestuje się Brahman. Faktycznie, gdy zmysły ulegają zniszczeniu, jednostkowa dusza ponownie nabiera cech czystego istnienia jako czystej świadomości i może być uważana za przekształconą w Brahmana.
Praktykując jogę nie należy nigdy wykorzystywać uzyskanych dzięki jodze mocy dla egoistycznych celów. Postępując zgodnie z zasadami praktyki jogi należy dążyć do opanowania swych zmysłów. Należy zrealizować wszystkie zalecenia, które prowadzą do oczyszczenia działań i skłonności z wpływu jakości natury materialnej Prakriti. Nie wykorzystując zdobytych dzięki jodze mocy w celu utrzymania się przy życiu, należy żyć spożywając ziarna, owoce i korzonki otrzymane w darze. Rozmyślając nad wpływem Czasu i miejsca, należy realizować przysięgi i posty w zgodzie z własnymi inklinacjami. Nie należy nigdy zaprzestawać realizowania podjętej praktyki. Tak jak można powoli wykrzesać ogień z pocieranych cierpliwie kawałków drewna, tak postępowanie inspirowane przez szukanie wiedzy doprowadzi w końcu do Brahmana.
Zanim dusza zamieszka po raz pierwszy w ciele, jest czystą wiedzą. Zamieszkując w ciele staje się zwykłą żywą istotą (wyposażoną w rozumienie, umysł, ego-świadomość), gdy zawładnie nią ignorancja płynąca z Najwyższej Osoby—maja. W momencie narodzin duszy w ciele, ignorancja zaciemnia więc czystą wiedzę. Zwykła wiedza, które podąża za rozumieniem, jest pod wpływem ignorancji i dusza patrząca na wszystko poprzez ciało mylnie przypisuje wypływającym z niej przedmiotom niezależne od siebie istnienie.
Osoba o złym sercu nie dociera do wiedzy o duszy z powodu uznawania jej za identyczną z trzema stanami natury materialnej, które ona faktycznie przekracza. Ten jednakże, kto zdoła uchwycić granice, w których manifestuje się zarówno jej zjednoczenie z trzema stanami, jak i jej odrębność, uwalnia się od przywiązania do tego świata i zdobywa Wyzwolenie. W momencie uchwycenia tych granic osoba przekracza wpływ wieku, zniedołężnienia i śmierci i dociera do Brahmana, który jest wieczny, niezmienny i niezniszczalny”.
6. O konieczności uwolnienia się od snów, które pochodzą z umysłu
Bhiszma kontynuował: „O Judhiszthira, jogin, który pragnie praktykować wolną od grzechu brahmacarję pozbywając się nieczystych snów, powinien angażując w to całe serce próbować zaniechania snu. Podczas snu wcielona dusza będąc pod wpływem namiętności i ciemności zdaje się przybierać inne ciało i działać pod wpływem pragnienia. Jogin oddany poszukiwaniu wiedzy utrzymuje się w stanie obudzenia w konsekwencji nieprzerwanego namysłu i podsumowywania.
W tym kontekście powstaje pytanie o to, czym jest ów stan zwany snem, w którym wcielona dusza uważa się za otoczoną i zaangażowaną w ziemskie przedmioty i działanie. Faktycznie, wcielona dusza nawet po wycofaniu zmysłów z przedmiotów, ciągle myśli, że posiada ciało wyposażone w organy poznania i działania. Mistrz jogi o imieniu Hari zrozumiał jak to się dzieje. Wielcy riszi ogłosili, że oferowane przez niego wyjaśnienie jest poprawne i uzasadnione. Posłuchaj, co miał on do powiedzenia.
Hari twierdził, że żywe istoty śnią w konsekwencji zmęczenia zmysłów, lecz choć działanie pięciu zmysłów ulega zawieszeniu, umysł nie znika i pozostaje aktywny i z niego rodzą się sny. Wszyscy mędrcy są zgodni, że taka właśnie jest przyczyna snów. Tak jak wyobrażenia osoby obudzonej i angażującej się w działanie są wyłącznie rezultatem twórczych mocy umysłu, tak wrażenia w marzeniu sennym pochodzą wyłącznie z umysłu. Osoba, która nie uwolniła się od pragnień i przywiązania widzi w marzeniu sennym obrazy, które pochodzą z wydrukowań lub śladów pamięciowych z niezliczonych przeszłych wcieleń. Nic, co wdrukowało się do umysłu, nie ginie i dusza świadoma wszystkich tych śladów pamięciowych oświetla je wydobywając je podczas snu z ciemności. Wydobyte z pamięci przeszłe działanie wykonane w tym lub poprzednim życiu przywołuje pamięć odpowiadającego mu atrybutu natury materialnej—dobro, namiętność lub ciemność—który oddziałuje na umysł we właściwy dla siebie sposób powodując powstawanie odpowiadającego mu obrazu zbudowanego z pięciu elementów w ich subtelnej formie i poczucie szczęścia lub niedoli. Szczególnie trudno pozbyć się tych obrazów, które mają za swe źródło namiętność i ciemność generowaną przez pamięć przeszłych działań.
Wszelkie przedmioty, które osoba postrzega w umyśle poprzez obudzone zmysły są rozpoznawane przez śniący umysł, gdy funkcje zmysłów są uśpione. Umysł istnieje we wszystkich przedmiotach, a wszystkie przedmioty istnieją w Najwyższej Jaźni. Wszystkie przedmioty są wytworem umysłu i razem z umysłem zostały stworzone z ułudy tworzonej przez Prakriti, która ma swe źródło w Najwyższej Jaźni. Najwyższa Jaźń jest wszechwiedząca i dlatego wszystkie przedmioty w niej istnieją. Kto pozna Najwyższą Jaźń, zdobędzie najwyższą wiedzę.
W stanie świadomości zwanym głębokim snem pozbawionym marzeń sennych (suszupti) zamanifestowane ludzkie ciało, które umożliwia marzenia senne, znika z umysłu. Zamieszkujący w ciele umysł wchodzi do duszy, od której zależą wszystkie istniejące i nieistniejące przedmioty i która staje się czuwającym świadkiem o pozbawionym wątpliwości rozumieniu. Mędrcy twierdzą, że przebywanie w czystej świadomości, która jest duszą wszystkich rzeczy przekracza zarówno ego-świadomość jak i wszystkie przedmioty we wszechświecie.
Jogin, który zazdrości innym boskich atrybutów, faktycznie szuka siły posiadanej przez oczyszczony umysł, który nabywa wszechwiedzę i wszechmoc. Wszystkie przedmioty istnieją w czystym umyśle lub duszy. Takie boskie moce są osiągane przez tych, którzy uprawiają umartwienia. Jednakże ten jogin, który przekracza ignorancję i ciemność, zdobywa przewyższającą wszystko jasność. Gdy moce te zostają przekroczone wcielona dusza staje się Najwyższym Brahmanem, który jest przyczyną wszechświata.
Bogowie uprawiają umartwienia i studiują Wedy, pycha i okrucieństwo wynikłe z ciemności, które niszczą bogów, są atrybutem demonów asurów. Zarówno dla bogów jak i asurów dotarcie do Brahmana, którego jedynym atrybutem jest czysta świadomość (wiedza), jest trudne, bo zarówno bogowie jak i demony są pod wpływem jakości natury materialnej. Bogowie są pod wpływem dobra, a demony namiętności i ciemności. Brahman z kolei znajduje się powyżej tych atrybutów będąc czystą wiedzą i nieśmiertelnością, jest czystą światłością i nie ulega zniszczeniu. Osoby o czystej duszy, który poznały Brahmana zrealizowały najwyższy cel. Używając rozumu i analogii można powiedzieć tylko tyle, bowiem Brahmana, który jest niezniszczalny, można poznać tylko dzięki jodze po wycofaniu zmysłów i umysłu z zewnętrznych przedmiotów do samej duszy”.