Opowieść 174:
O duszy i jej powiązaniu z ciałem i jego atrybutami
opowiada
Barbara Mikołajewska
na podstawie fragmentów Mahābharāta,
Santi Parva, Part 2, Section CCLXXXVI
(Mokshadharma Parva),
w angielskim tłumaczeniu z sanskrytu Kisari Mohan Ganguli,
URL: http://www.sacred-texts.com/hin/m06/index.htm
Spis
treści
2. O relacji między cielesnymi atrybutami: rozumieniem, zmysłami i umysłem
3. O relacji między duszą, rozumieniem i atrybutami
Bhiszma rzekł: „O Judhiszthira, poznaj teraz różnicę między tymi dwiema niematerialnymi (subtelnymi) rzeczami, rozumieniem i duszą: jedno z nich, tj. rozumienie stwarza wszystkie atrybuty łącznie z atrybutami ciała, podczas gdy dusza ich nie stwarza. ... Dusza zna tworzone przez rozumienie atrybuty, lecz jej samej nie można poprzez te atrybuty poznać. Ignoranci uważają, że dusza istnieje w jedności z cielesnymi atrybutami w taki sam sposób, jak własności istnieją w jedności z tym, kto je posiada. Tak jednak nie jest, gdyż dusza jest jedynie biernym świadkiem wszystkiego”.
(Mahābharāta, Santi Parva, Part 2, Section CCLXXXVI)
1. O ciele i jego atrybutach
Judhiszthira rzekł: „O Bhiszma, wytłumacz mi, proszę, raz jeszcze, co w odniesieniu do człowieka stwierdza nauka o zamieszkującej w ciele duszy zwana adhjatma i skąd się ona bierze (zob. opow. 148, 162, i 170, p. 4)? Choć pytałem cię już o to wielokrotnie, ciągle mam pewne wątpliwości, co do poprawności mojego rozumowania i chciałbym prosić cię o podsumowanie tego, co w tym temacie najważniejsze”.
Bhiszma rzekł: „O Judhiszthira, dzięki nauce o zamieszkującej w ciele duszy można poznać wszystko i zdobyta w ten spoób wiedza przewyższa wszystko. Wyjaśnię więc tobie to, o co pytasz bazując na moim rozumieniu. Pamiętając o tym, że świat materialny powstaje w procesie ewolucji natury materialnej Prakriti, która prowadzi do wyłonienia się pięciu subtelnych a następnie pięciu ‘wielkich’ elementów mających pięć subtelnych elementów za swoje atrybuty (zob. Aneks 2), posłuchaj najpierw o tym, z czego zbudowane jest ciało i jakie są jego atrybuty.
Przestrzeń, wiatr, ogień, woda i ziemia są nazywane pięcioma ‘wielkimi’ elementami lub pięcioma esencjami. One powodują, że żywe istoty pojawiają się i ulegają zniszczeniu. Ciała żywych istot—zarówno ‘grube’, jak i subtelne—wyposażone we własności (atrybuty) takie jak zmysły, umysł i rozumienie, które towarzyszą duszy, są rezultatem kombinacji określonych własności tych pięciu elementów. Te własności, których kombinacje tworzą wyposażone w odpowiednie organy ciała żywych istot, cyklicznie wyodrębniają się i znikają łącząc się z oryginalną przyczyną wszystkich przedmiotów, czyli z Najwyższą Duszą. Odpowiednio do tego żywe istoty cyklicznie wyłaniają z pięciu ‘wielkich’ esencji i na nie się rozpadają. Tak jak fale oceanu nieustannie wznoszą się i opadają łącząc się z tym, co je oryginalnie spowodowało, tak żywe istoty w nieskończonej liczbie wypływają z w tych pięciu ‘wielkich’ niezmiennych esencji i w nich i się chowają.
Cały ruchomy i nieruchomy wszechświat jest więc zbudowany z tych pięciu ‘wielkich’ esencji istniejących razem w różnych proporcjach. Gdy nadchodzi Czas Zniszczenia nieskończona różnorodność stworzeń rozpada się na te pięć, a gdy nadchodzi Czas Stwarzania wyłania się z nich, Stwórca umieszcza bowiem wówczas we wszystkich stworzeniach te same pięć ‘wielkich’ esencji w proporcjach, które uważa za słuszne.
Te pięć ‘wielkich’ esencji ma pięć własności: dźwięk, dotyk, formę, zapach i smak. Dźwięk wypływa z przestrzeni, wszelka gęsta materia jest atrybutem ziemi, życie ma swe źródło w wietrze, smak w wodzie, a forma w świetle. Dźwięk, zmysł słuchu (uszy), jak i obecne w ciele puste przestrzenie—te trzy—pochodzą z przestrzeni. Smak, wszystkie płynne substancje, jak i zmysł smaku (język) mają swe źródło w wodzie. Forma, zmysł wzroku (oczy), jak i trawiące w żołądku gorąco podzielają naturę ognia. Zapach, zmysł węchu (nos) i mięśnie, z których zbudowane jest ciało pochodzą z ziemi. Życie (oddechy), dotyk, zmysł odbierający dotyk (skóra) i ruch mają naturę wiatru. Po stworzeniu wszystkich własności pięciu pierwotnych esencji Najwyższy Bóg łączy z nimi trzy jakości natury materialnej, czyli jasność-dobro (sattwa), namiętność (radżas) i ciemność (tamas), jak i Czas, świadomość funkcji (karma-buddhi) i umysł, który razem z pięcioma zmysłami daje liczbę sześć. To, co jest nazywane rozumieniem (buddhi) zamieszkuje we wnętrzu tego, co można zobaczyć powyżej spodniej części stóp i poniżej czubka głowy”.
2. O relacji między cielesnymi atrybutami: rozumieniem, zmysłami i umysłem
Bhiszma kontynuował: „O Judhiszthira, człowiek ma pięć zmysłów zwanych organami poznania (tj. uszy, skórę, oczy, nos i język). Umysł jest szóstym, a rozumienie siódmym. Ósmym jest kszetra-dżina, czyli dusza. Zmysły i to, co jest nazywane aktorem (działającym) są wyróżniane przez określenie ich odpowiednich funkcji. Funkcją zmysłów jest uchwycenie wrażeń będących ich właściwymi przedmiotami (tj. dźwięku, dotyku, formy, zapachu i smaku). Funkcją umysłu jest wątpienie, a rozumienia upewnianie się co do atrybutów tego, co jest poznawane. Kszetra-dżina, czyli dusza, jest jedynie biernym świadkiem funkcjonowania wymienionych cielesnych atrybutów (organów) zaangażowanych w kontakt z przedmiotami.
Stany lub modalności natury materialnej—sattwa, radżas i tamas—zależą od zmysłów, które są ich ostoją lub źródłem ich powstawania. Te trzy modalności, Czas i działania wyznaczone dla danej osoby, są atrybutami określonej żywej istoty, które ukierunkowują zamieszkujące w niej rozumienie w realizowaniu swej funkcji zdobywania pewności. Rozumienie jest tożsame ze zmysłami łącznie z umysłem i wymienionymi wyżej pięcioma atrybutami żywej istoty, jednakże jeżeli rozumienie tak zechce, zmysły razem z umysłem i pięcioma wymienionymi atrybutami przestaną istnieć.
Gdy rozumienie patrzy, jest nazywane okiem, gdy słyszy jest nazywane uchem, gdy wącha jest nazywane nosem, gdy smakuje jest nazywane językiem, gdy czuje dotyk różnych przedmiotów, staje się zmysłem dotyku (skórą), a gdy czegoś pragnie, staje się umysłem. Rozumienie jest tym, co często ulega przekształceniu na różne sposoby (w ewolucji Prakriti rozumienie będące pierwszym przekształceniem przekształca się w ego-świadomość, która z kolei pod wpływem sattwy przekształca się w umysł i zmysły). Umysł i pięć zmysłów, będąc wytworami rozumienia, gdy funkcjonują oddzielnie tworzą podstawy dla funkcjonowania rozumienia, i gdy zostają zanieczyszczone, rozumienie również zostaje zanieczyszczone.
Rozumienie zamieszkując z żywej istocie istnieje w trzech stanach właściwych dla natury materialnej. Czasem jest to stan radości, kiedy indziej żalu i jeszcze innym razem stan, który nie jest ani przyjemnością, ani bólem. Mając te trzy stany natury materialnej Prakriti—sattwę, radżas i tamas—za swoją substancję przechodzi z jednego w drugi. Jednakże tak jak falujący ocean, ten Pan rzek, nigdy nie przekracza swych brzegów, tak rozumienie, które istnieje w powiązaniu z wymienionymi trzema stanami, nie przekracza granic zmysłów i umysłu. Gdy budzi się stan radżas rozumienie przekształca się w radżas, gdy budzi się tamas przekształca się w tamas, gdy budzi się sattwa staje się sattwą.
Zachwyt, radość, zadowolenie, szczęście, uspokojenie serca są własnościami sattwy, podczas gdy smutek, żałoba, niezadowolenie i niezdolność wybaczania z jakiegokolwiek powodu, są rezultatem radżas. Z kolei ignorancja, przywiązanie, błądzenie, niedbałość, utrata rozumu, przerażenie, nikczemność, ponurość, senność i zwlekanie, są własnościami tamas.
Wszelkie stany ciała lub umysłu wiążące się z odczuciem radości i szczęścia powinny być widziane jako wynikające ze stanu sattwy, podczas gdy to, co przynosi smutek i jest nieprzyjemne powinno być widziane jako wynikające z radżas. Należy to sobie uświadomić, aby unikać podejmowania działań przynoszących takie skutki. Z kolei wszystko to, co wiąże się z błądzeniem, szaleństwem, wydaje się niezrozumiałe i tajemnicze powinno być widziane jako wynikające z tamas”.
3. O relacji między duszą, rozumieniem i atrybutami
Bhiszma kontynuował: „O Judhiszthira, przedmioty należące do tego świata, czyli wszystko to, co ma atrybuty, zamieszkuje w rozumieniu, które jest atrybutem ciała. Osoba, która o tym wie, zdobywa mądrość. Cóż innego może być lepszym wskaźnikiem mądrości?
Poznaj teraz różnicę między tymi dwiema niematerialnymi (subtelnymi) rzeczami, rozumieniem i duszą: jedno z nich, tj. rozumienie stwarza wszystkie atrybuty łącznie z atrybutami ciała, podczas gdy dusza ich nie stwarza. Rozumienie i dusza, choć w swej naturze są odmienne, w ciele istnieją zawsze w stanie jedności, tak jak ryba, która choć jest odmienna od wody, w której zamieszkuje, poza wodą nie może istnieć.
Dusza zna tworzone przez rozumienie atrybuty, lecz jej samej nie można poprzez te atrybuty poznać. Ignoranci uważają, że dusza istnieje w jedności z cielesnymi atrybutami w taki sam sposób, jak własności istnieją w jedności z tym, kto je posiada. Tak jednak nie jest, gdyż dusza jest jedynie biernym świadkiem wszystkiego.
Rozumienie nie jest zbudowane z żadnego tworzywa. To, co jest nazywane życiem i włącza istnienie rozumienia, powstaje w rezultacie połączenia tych atrybutów, które są stworzone przez rozumienie. Coś innego od tych cielesnych atrybutów, które zostały stworzone przez rozumienie, działając jako przyczyna stwarza rozumienie, które zamieszkuje w ciele. Nikt nie potrafi zrozumieć prawdziwej natury tych atrybutów, ani ich formy istnienia.
Jak to zostało stwierdzone, rozumienie, stwarza atrybuty, a dusza po prostu je widzi jako bierny świadek. To połączenie między duszą i rozumieniem istniejące w ciele jest wieczne. Mieszkające w ciele rozumienie poznaje wszystkie przedmioty poprzez zmysły, które same są nieożywione i nierozumiejące. Zmysły są faktycznie jak lampy, które oświetlając określone przedmioty czynią je widoczne dla kogoś innego, choć same nie potrafią ich zobaczyć. Taka jest natura zmysłów, rozumienia i duszy. Wiedząc o tym należy żyć z otuchą nie poddając się ani smutkowi, ani radości. O człowieku, który tak żyje, mówi się, że jest poza wpływem pychy.
Jedna grupa ludzi twierdzi, że rozumienie stwarza wszystkie atrybuty, w rezultacie swej natury, tak jak pająk w rezultacie swej natury przędzie swoją nić, atrybuty te powinny więc być widziane tak jak pajęcza sieć. Gdy ulegają zniszczeniu, nie przestają istnieć, przestają jedynie być widoczne, a gdy rzecz przekracza zasięg zmysłów, jej istnienie lub nieistnienie jest potwierdzane przez wnioskowanie. Inni jednakże twierdzą, że atrybuty, które zostają zniszczone, przestają istnieć i ich ponowne pojawienie się jest niemożliwe. Należy porzucić ten zaplątany i nierozstrzygalny problem skierowany do rozumienia i refleksji, i uwalniając się w ten sposób od wszelkich wątpliwości odrzucić wszelki smutek i żyć w zadowoleniu.
Tak jak ludzie popadają w rozpacz rodząc się na tej ziemi, która jest jak rzeka wypełniona wodami ogłupiania, nie znając ich głębi, tak samo zrozpaczony jest człowiek, który odpada od tego stanu, w którym istnieje jedność z rozumieniem. Jednakże ludzie wiedzy, który poznali zamieszkującą w ciele duszę (zdobyli wiedzę zwaną adhjatma) i uzbroili się w hart ducha, nigdy nie popadają w rozpacz, bo potrafią przekroczyć rzekę życia i dotrzeć na drugi brzeg.
Zaiste, wiedza jest jak tratwa pomagająca ją przepłynąć. Ludzie wiedzy nie napotykają na swej drodze tych przeraźliwych lęków, które niszczą tych, którzy nie zdobyli wiedzy. Jeśli chodzi o ludzi prawych, to żaden z nich nie osiąga rezultatu, który przewyższałby rezultat kogoś innego wśród nich—ludzie prawi wykazują w tym aspekcie równość. Co do człowieka wiedzy, to przy pomocy wiedzy, która jest jego jedynym narzędziem, niszczy on każde działanie wykonane w przeszłości, gdy tonął jeszcze w ignorancji, jak i każdy akt niesprawiedliwości, który wykonał po zdobyciu wiedzy, i po zdobyciu wiedzy przestaje czynić te dwa rodzaje zła, którym jest krytykowanie niegodziwych działań innych i popełnianie samemu niegodziwych czynów pod wpływem przywiązania do przedmiotów tego świata”.