Mahabharata
Opowiada: Barbara Mikołajewska
Wydanie I internetowe (poprawione)
The Lintons’ Video Press
Copyright © 2006 by B. Mikolajewska
Synopsis
Mahabharata, księga III: Vana Parva
W księdze trzeciej Mahabharaty Pandawowie próbują sprostać konsekwencjom podstępnej gry w kości, do której sprowokowali ich Kaurawowie. Okradzieni ze swego królestwa i wygnani na trzynaście lat podejmują różne praktyki duchowe, próbując opanować swój słuszny skądinąd gniew i określić dla siebie właściwą linię postępowania. Doświadczają konfliktu między naciskiem na natychmiastowy odwet, do którego popycha ich przynależność do kasty wojowników, a powstrzymywaniem się od odwetu, aby nie łamać obietnicy danej Kaurawom przez Króla Prawa, że w przypadku przegranej udadzą się na wygnanie. Pod kierunkiem Króla Prawa, którego umysł potrafi podążać jedynie ścieżką najwyższego dobra, Pandawowie ujarzmiają coraz bardziej swój gniew i potrzebę natychmiastowego impulsywnego odwetu, gdyż to właśnie niekończący się łańcuch odwetu doprowadził do upadku Króla Prawa podczas gry w kości. Choć opóźniają odwet, wiedzą, że we właściwym czasie jest on nieunikniony, gdyż upokorzenie i znęcanie się nad ich żoną Draupadi musi być ukarane. Chcą jednakże zrealizować swą zemstę w formie wymierzenia sprawiedliwości bez schodzenia ze ścieżki Prawa, która jest ścieżką dobra prowadzącą do wyzwolenia duszy i utrzymania istnienia wszechświata.
Odwet za poniżenie ich żony w Gmachu Gry, choć odroczony jest nieunikniony, gdyż padło zbyt wiele przysiąg, a także jej własny gniew potrafi uciszyć jedynie krew jej prześladowców. Realizację zemsty obiecuje jej sam Kryszna, który w odpowiedzi na jej gniewne słowa wyjaśnia, że nie było go w Hastinapurze podczas doprowadzającej do ich upadku gry w kości i nie mógł udzielić im pomocy, gdyż cierpiał konsekwencje w gruncie rzeczy nieudanej ofiary koronacyjnej Króla Prawa i musiał walczyć z tymi, którzy szukali na nim zemsty za zabicie króla Sziśupali.
Król Prawa świadomy nieuchronności wojny domowej za radą bramina Wjasy wysyła Ardżunę — od którego umiejętności walki zależy ich przyszła wygrana — w Himalaje do świata Indry z zadaniem zdobycia boskiej broni, gdyż tylko w ten sposób zdoła pokonać takich herosów jak Bhiszma oraz bramini Drona i Krypa, którzy ze względu na lojalność wobec Hastinapury będą zmuszeni do walki po stronie Durjodhany i którzy dzięki swej prawości oraz zebranym zasługom są w posiadaniu boskiej broni. Posłuszny rozkazowi najstarszego brata Ardżuna poddaje się surowym umartwieniom i podejmuje walkę z Najwyższym Bogiem Śiwą. W ten sposób dostaje się za życia do nieba Indry, gdzie zdobywa boską broń. Czczony i wychwalany przez bogów jako inkarnacja starożytnego proroka Nary staje się głównym wojownikiem i obrońcą bogów, który będąc zwykłym śmiertelnikiem jest zdolny do pokonania demonów asurów rodzących się na ziemi w śmiertelnej formie i będących dzięki darom Brahmy nie do pokonania przez bogów.
Gdy Król Prawa boleje nad swym losem, jeden z braminów opowiada mu o królu Niszadów Nali, który podobnie jak on został pokonany przez brata w grze w kości, bo został opętany przez zazdrosne o jego piękną żonę bóstwo o imieniu Kali, które obecnie narodziło się w Durjodhanie, a kości do gry zostały opętane przez towarzyszące mu bóstwo Dwaparę, które obecnie narodziło się w Śakunim. Nala odzyskał królestwo dzięki wierności i poświęceniu jego żony Damajanti oraz dzięki temu, że pewien wąż odbierając mu jego piękne ciało i przekształcając go w zdeformowanego koniuszego Bahukę, umożliwił mu poznanie tajemnicy gry w kości, pokonanie Kali i uwolnienie się od opętania. Po zakończeniu swego opowiadania bramin obdarowuje Judhiszthirę tajemnicą gry w kości, uniemożliwiając w ten sposób Durjodhanie-Kali pokonanie go w przyszłości przez ducha impulsywnego niekończącego się odgrywania-rewanżu symbolizowanego przez grę w kości. Przyszła walka Króla Prawa i jego braci z Durjodhaną stanie się walką o Prawo (dharmę) i najwyższe dobro toczoną pod kierunkiem Najwyższego Boga Kryszny.
Pandawowie, tęskniąc za swym bratem Ardżuną i pragnąc się z nim ponownie połączyć, ruszają z pielgrzymką w Himalaje, odwiedzając po drodze różne święte miejsca i słuchając opowieści o wielkich wyczynach bogów oraz mędrców i o słynnych rytuałach ofiarnych prowadzonych w zamierzchłych czasach przez wielkich królów, czerpiąc z nich odwagę i siłę do przetrwania w swej obecnej sytuacji bez mnożenia zła. Wreszcie docierają do potężnych gór, gdzie kontynuują swe praktyki duchowe, gdyż góry te są miejscem zamieszkiwania bogów i można je zdobyć jedynie dzięki praktykom duchowym.
Będąc śmiertelnikami i wojownikami, dzięki swym praktykom duchowym pragną uwolnić swe dusze od wpływów natury materialnej, którym ciągle podlegają. Czasami jednak uleganie wpływom natury materialnej (tj. przedmiotom zmysłowów) będące ich słabością, jest równocześnie środkiem w realizowaniu ich celów, które są zgodne z celami bogów. I tak np. podczas ich wędrówki przez Himalaje Draupadi ulega pokusie posiadania kwiatów należących do boga bogactwa i króla demonów rakszasów oraz jakszów, Kubery i skłania Bhimę do udania się do miejsc zakazanych dla stopy ludzkiej i zerwania dla niej tych kwiatów. Realizując życzenie Draupadi, Bhima zabija wiele demonów, narażając się na gniew boga bogactwa, który jednak w zadziwiający sposób wyrzeka się zemsty, gdyż uczynek Bhimy jest od dawna przez niego oczekiwany, będąc niczym innym jak konsekwencją klątwy wielkiego mędrca Agastji. Co więcej, ten oczywisty występek Bhimy umożliwia Pandawom bezpieczne przebywanie przez jakiś czas w niebezpiecznym świecie Kubery i podziwianie jego bogactwa. Fizyczna moc i nieopanowanie Bhimy, jak i jego uleganie żądzy i gniewowi, mają swą przeciwwagę w opanowaniu i samo-kontroli Judhiszthiry, co zostało pokazane w opowieści 27, gdy Król Prawa dzięki swej prawości i opanowaniu ratuje go ze splotów węża boa, w ciele którego narodził się król Nahusza. Król ten zmuszony przez klątwę do pozostawania w szponach natury materialnej i zabijania żywych istot, cierpi z powodu konieczności popełniania złych uczynków i marzy o wyzwoleniu duszy przez rozmowę o sprawach duchowych z Judhiszthirą, która ma go uwolnić go od klątwy.
Kontynuując swą pielgrzymkę, docierają w końcu do miejsca w wysokich górach, gdzie łączą się ponownie ze swym bratem Ardżuną, który zstępuje z nieba Indry na ziemię wyposażony w boską broń. Broni tej wolno mu jednak użyć tylko wówczas, gdy wyczerpią się wszystkie inne sposoby walki, gdyż samo jej użycie jest złem i należy bardzo uważać, aby przyniosło dobro zamiast większego zła. Po powrocie Ardżuna opowiada Pandawom o tym jak walczył z asurami w obronie bogów, budując w nich nadzieję, że pokonają Kaurawów.
Po upływie jedenastu lat wygnania Pandawowie opuszczają Himalaje i wracają do Lasu Kamjaka, aby przygotować się duchowo do trzynastego roku wygnania, który powinni spędzić wśród ludzi, ukrywając jednak swą tożsamość. O ich powrocie dowiaduje się Durjodhana i chcąc ich upokorzyć oraz zakpić sobie z nich poprzez ukazanie im swego bogactwa kontrastującego z ich życiem w warunkach skrajnej ascezy, udaje się w ich pobliże pod pretekstem liczenia stada krów. Swym hałaśliwym i pełnym pychy zachowaniem prowokuje do ataku króla boskich muzyków gandharwów i jego armię. Zostaje przez nich pokonany i wzięty do niewoli, z której uwalniają go Pandawowie. Upokorzony wyzwoleniem go przez braci-wrogów chce się zagłodzić na śmierć, lecz wkrótce pod wpływem rozmowy z demonami asurami zmienia swój zamiar. Demony informują go bowiem, że nie jest zwykłym człowiekiem, lecz bóstwem, które otrzymali w darze od Śiwy i że jego zadaniem jest doprowadzenie do ich zwycięstwa w walce z bogami.
W księdze trzeciej Mahabharaty konflikt Pandawów z Kaurawami staje się coraz bardziej paralelny z konfliktem bogów z demonami asurami i cały wszechświat coraz bardziej się wokół nich polaryzuje. Pandawowie są tymi, którzy kontrolują swą żądzę i gniew, patronują rytuałom i uparcie kroczą ścieżką Prawa. Choć ciągle podlegają wpływowi natury materialnej, która zaburza ich umysł, próbują uwolnić swe dusze od jej wpływów, będąc obrońcami porządku bogów i ich wojownikami. Durjodhana z kolei, którego umysł coraz bardziej niszczy żądza i gniew, zaraża swą zawiścią innych i coraz bardziej więzi w naturze materialnej ich dusze, czyniąc ich podatnymi na opętanie przez demony asury, które ciągle uprawiają religię, lecz używają jej jako środka do zdobycia władzy nad całym światem i konsumpcji, a nie jako środka do życia w Prawdzie i według Prawa, jak tego chcą bogowie.
Choć losy przyszłej bitwy są z góry przesądzone i wygrana należy do Pandawów, gdyż mają po swej stronie Krysznę, Najwyższego Boga, to jednak aby osiągnąć ten rezultat, będą musieli własnym wysiłkiem dokonać szeregu przeraźliwych czynów. Ardżuna jest „mieczem” Pandawów i jego zadaniem będzie zabicie demonów asurów, które dzięki Durjodhanie ukryją się w ciałach ich bliskich krewnych. Zwycięstwo Pandawów, które jest zwycięstwem bogów i Prawa, będzie miedzy innymi zależeć od jego umiejętności zabicia Karny, który od dawna rywalizuje z nim o tytuł najlepszego łucznika i zaprzysiągł mu śmierć. Karna jest nieślubnym synem Kunti, którego otrzymała od boga słońca i ktorego się wyrzekła. Jest więc bratem Pandawów, którzy jednak (podobnie jak sam Karna) nie są świadomi tego pokrewieństwa. Karna urodził się w złotej zbroi i kolczykach, którymi obdarował go bóg słońca, jego ojciec. Ochroniają jego życie i dopóki je posiada, jest dla Ardzuny nie do pokonania. Indra, ojciec Ardzuny, pragnąc jego zwycięstwa, pozbawia Karnę ochraniającej go zbroi i kolczyków, wykorzystując prawość Karny, który woli ofiarować mu swe życie niż złamać przysięgę.
Tymczasem dobiega już końca dwunasty rok wygnania Pandawów, który spędzili w dżungli, mając za swą towarzyszkę pozbawioną wszelkiego grzechu i oddaną im żonę Draupadi, która dzieli z nimi ich obecny styl życia. Los zdaje się być dla niej szczególnie niełaskawy. Już raz stała się ofiarą żądzy Kaurawów, gdy pokonali jej mężów w oszukańczej grze w kości i teraz ponownie staje się przedmiotem żądzy powinowatego Kaurawów, króla Dżajadrathy, którą usiłuje ją porwać podczas nieobecności Pandawów, lekceważąc ich siłę. Choć Pandawowie udaremniają mu uprowadzenie swej żony i odpowiednio go karzą, Judhiszthira boleje nad cierpieniem Draupadi i złym losem, który jej przynieśli. Mędrzec Markandeja stara się jednak uciszyć jego ból, opowiadając mu i wychwalając przed nim potęgę oddanych swym mężom żon — jak Sita i Sawitri — które dzięki swej prawości uwalniają swych mężów od złego losu i przynoszą szczęście swej rodzinie i całemu światu.
Trzecią księgę Mahabharaty kończą trzy opowiesci pochwalne (opow. 36-38), z których pierwsza (opow. 36) jest pochwałą oddanej swemu mężowi żony, która swym oddaniem przynosi mężowi i rodzinie szczęście; druga gloryfikuje Karnę (opow. 37), który oddaje Indrze kolczyki i zbroję chroniącą jego życie, gdyż nie chce złamać przysięgi i chce swą prawdomównością zdobyć chwałę; trzecia jest wychwalaniem Króla Prawa przez boga Prawa Dharmę za jego łagodność i wyzbycie się woli natychmiastowego impulsywnego rewanżu i pamiętanie o tym, że najwyższą wartością i Najwyższym Prawem jest unikanie niepotrzebnej przemocy i okrucieństwa.
Synopses, Mahabharata: księga I księga II księga III księga IV księga V księga VI księga VII księga VIII księga IX księga X księga XI ks. XII, cz. 1 ks. XII, cz. 2 ks. XII, cz. 3 ks. XIII, cz. 1 ks. XIII, cz. 2 ks. XIV, ks. XV, ks. XVI, ks. XVII, ks. XVIII, First posted: 11 Jun 2006;
last updated: 10 Jan 2023.